czwartek, 20 czerwca 2019

Polska (kompendium)

Motto: Żeby ciało nie śmierdziało trzeba wódkę pić! (Bj 0,0)

POLSKA - Niechciany bękart wymachujący szabelką w Środkowej Europie.

ETYMOLOGIA: Wyraz "Polska" nigdy nie był brzydkim wyrazem. To pewne!

DEMOGRAFIA: Podobno na kilometr kwadratowy Ojczyzny przypada zaledwie 123 obywateli. Jakim więc cudem wszędzie panuje taki cholerny tłok?

GRANICE: Zachowały się resztki drutu kolczastego.

SĄSIEDZI: Z lewej - Dżuma, z prawej - Cholera, od góry - Chłodne Morze, od dołu - Nic Śmiesznego.

POWIERZCHNA: Polska bardzo ładnie prezentuje się na świecie pod tym względem. Zajmuje pozycję 69.

KRAJOBRAZ: Chuj, Dupa i Kamieni Kupa. Aż się czasami napatrzyć nie można. Zwłaszcza kiedy wiosna kwitnie majem i kiedy nadejdzie złota jesień.

ZIEMIE: Ziemie Odzyskane, Ziemie Zacofane.

USTRÓJ: Jakiś taki... Chuj wie...

POLITYKA: Będzie przedstawiona w tajnym (na razie) filmie Patryka Vegi.

KONSTYTUCJA: Wielokrotnie złamana przez onych tych i onych tamtych.

SIŁY ZBROJNE: Ho, ho! (plus guzik z munduru do nieoddania)

JĘZYK: Wulgarny, nienawistny, czasami też piękny.

LUDZIE: Fajni w zdecydowanej większości.

NARÓD: Podzielony.

POZOSTALI MIESZKAŃCY: Białe niedźwiedzie (bezdomne, bo łażą po ulicach).

GOSPODARKA: Polnische wirtschaft.

ROLNICTWO: Haniebnie niskie (w porównaniu do krajów zachodnich UE) dopłaty bezpośrednie i przeraźliwie droga pietruszka.

WALUTA: Niby złotówka, ale chyba w dalszym ciągu jedyną prawdziwą walutą jest dolar amerykański (flaszka wódki utraciła ten status).

RELIGIA: Prawie sami katolicy, ale każdy se wierzy (albo nie wierzy) po swojemu.

KLIMAT: Albo upał, albo piździawa. I nikt już nawet nie przeprasza po angielsku za taki stan rzeczy. Za to ktoś ciągle wysyła SMS-y z ostrzeżeniami by nie wychodzić z domu, bo będzie się działo.

PODZIAŁ ADMINISTRACYJNY: Polska A vs. Polska B.

ROZMIESZCZENIE LUDNOŚCI: 39,7% obywateli mieszka na wsi. Pozostałe 60,1% chciałoby mieszkać na wsi.

HISTORIA: Zmienna jest.

WAŻNE WYDARZENIA: 14.04. 966r - Chrzest Mieszka I;  14.04.1966r - Chrzest Mikołaja Miki.

OPIEKA ZDROWOTNA: Głównie polega na dziurawieniu skóry pacjenta. O ile pacjent dostanie się w szpony zanim zejdzie pod progiem.

OPIEKA SPOŁECZNA: Chyba najbardziej kontrowersyjny obecnie temat.

KULTURA: Oglądanie filmów przed wyborami.

ARCHITEKTUTA I SZTUKI PIĘKNE: Nie jest łatwo wybić się w tych dziedzinach.

OŚWIATA: Kaganek już się prawie wypalił.

NAUKA: Obowiązkowa do 18 roku życia.

INFRASTRUKTURA I TRANSPORT: Jeżdżą bez przerwy w te i wewte, cholery można dostać!

TELEKOMUNIKACJA: Komórkę może mieć każdy, ale telegramu nie ma szans już wysłać, choćbyś się zesrał...

INTERNET: Opanowany przez bardzo interesowne trolle (ruskie, żydowskie, pisowskie, lewackie i inne) oraz przez całkowicie bezinteresownych hejterów.

ŚRODKI MASOWEGO PRZEKAZU: Łoj!

KUCHNIA: Może i niezdrowe, ale smaczne jedzonko.

TURYSTYKA BLIŻSZA: Grillowanie.

TURYSTYKA DALSZA: Parawaning.

ŚRODOWISKO NATURALNE: Smog, kleszcze i komary. No i ten babci sad w którym śliwy zakwitają.

SPORT: Lekkoatletykę i skoki narciarskie da się oglądać. Kubica denny. Niedawno reprezentacja piłkarska znowu zaogniła stosunki.

UWAGI: Boja: Jak żyć w takim kraju? Nie jest łatwo, ale ja wyjeżdżać stąd nie zamierzam!

24 komentarze:

  1. Super chrzest Mikołaja Miki oraz telegram. Aż poproszę o wyjaśnienie. Wprawdzie kiedyś z czegoś takiego korzystałem, ale na starość zapomniałem. Jakoś tak z gramem tele mi się kojarzy, tylko nie pytaj, co to jest tele. Też nie pamiętam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Telegram był bardzo przydatny w czasie mojej służby wojskowej. Czasami otrzymywałem za jego pośrednictwem różne zmyślone tragiczne wiadomości. Bardzo to ułatwiało staranie się o urlop okolicznościowy.

      Usuń
  2. Też nie zamierzam wyjeżdżać. Podobnie, jak moi przodkowie. Tylko, że im się kurna, ciągle granice zmieniały :)
    Zapomniałeś wspomnieć, jak piękny kształt ma nasz kraj. Okrąglutki taki. Coraz bardziej upodabniam się do mojej ojczyzny ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja uważam, że niektóre krągłości są całkiem, całkiem...

      Usuń
  3. Error!
    Korekta:
    Nauka: nie istnieje.
    Podpisano:
    FB z Ziemi Zacofanej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może i nauka nie istnieje, ale łatwo teraz dostać nauczkę.

      Z Ziemi Zacofanej? Znaczy się, że jeszcze zdarza Ci się smażyć placki kartoflane?

      Usuń
    2. Kartoflanych nie smażę, ale ziemniaczane jak najbardziej :)

      Usuń
    3. Kartoflane są lepsze, ale ziemniaczane też dobre.

      Usuń
  4. Wypadałoby dodać jeszcze: święta i dni ustawowo wolne od pracy...i może zmienić zdanie o architekturze?
    No i bezpieczeństwo publiczne/ 112,999,998,997, a i doszedł kiedyś ten rozpoczynający się od 601 100 100 dla tych co lubią parkować w miejscach nawodnionych i strzeżonych zwłaszcza przez alkohol oraz z końcówką..300- dla miłośników szczytowania, hi,hi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tam świętuję kiedy najdzie mnie ochota, a nie jak ustawa przewiduje (choć czasem, nierzadko, to się łączy).
      Nie bardzo wiem do czego jest ten numer, a boję się klikać w niego...

      Usuń
    2. A rozumiem, to takie prywatne kompendium...miło, że się podzieliłeś z publiką.
      Rzeczywiście lepiej nie klikać...bez potrzeby.

      Usuń
    3. Miewam różne potrzeby. Która, w tym przypadku, wchodzi w grę?

      Usuń
    4. Sam wiesz najlepiej. Do jasnowidzących z pewnością mi daleko.

      Usuń
    5. No i wyłgałam się od odpowiedzi...a raczej przebiłam piłeczkę na Twoją stronę ;)

      Usuń
  5. Świetne kompendium, a dla kogo zebrałeś, dla swoich czy obcych?
    Proponuję włożyć do flaszki, zakopać i porównać za 50 lat:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zebrałem ku pokrzepieniu wszystkich serc!
      Dużą flaszkę trzeba opróżnić, bo napisałem to na grubym kartonie.

      Usuń
    2. Może być gąsior po winie:-)

      Usuń
  6. Białe niedźwiedzie w Polsce? Białe myszki czasem widywałem po zażyciu ok. 1 litra chleba. To ile musiałbym się nawalić, aby zobaczyć białego niedźwiedzia?

    OdpowiedzUsuń
  7. I ja tu wracam, jak bumerang. Okazuje się, że gdzie indziej gorzej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla Polaka nie ma życia, jak w polskiej krainie...

      Usuń
  8. Nie jest tak źle.
    Uwierz mi.
    A żę krytykujemy, nie akceptujemy i wściekamy się??? To bardzo dobrze, bo to znaczy że nie jest nam obojętny nasz kraj.

    OdpowiedzUsuń

UWAGA! Skasuję każdy komentarz w którym znajdę choćby cień ataku ad personam na innych Gości tego blogu! Proszę nie odpowiadać na takie komentarze - odpowiedzi też będę kasował.