Jest taka dosyć ładna piosenka. Trochę patetyczna, ale nie wiemy czy patriotyczna... Na wszelki wypadek napisaliśmy nowy tekst, bo z tym patriotyzmem to nigdy nic nie wiadomo...
Miejcie nadzieję!... Nie tę kaczą, marną
Co kraj spróchniały w kiepski ład ubiera,
Lecz tę prawdziwą, która już jest karmą
Wszystkich wyznawców Tuska - bohatera!
Wasza odwaga niech jest lempartowa
Niech na ulicach wulgarnością tryska,
Bo tylko mocne i soczyste słowa
Zepchną Kaczora z jego stanowiska!
Miejcie odwagę uprzedzenia schować
Na tych co inni przestańcie się złościć
Marsz Niepodległości jest dla homofoba
A dla światłego - Parada Równości!
Nasyćcie dusze liberalną treścią
Zacznijcie wreszcie życiem się radować
Przestańcie zważać na cnotę niewieścią
Zacznijcie wreszcie modnie się bolcować!
Klęknijcie wszyscy przed Unii mądrością
Bo się nie godzi fikać i brać dary
Jej dyrektywy niech będą świętością
A nie kościelne jakieś czary mary!