piątek, 2 lutego 2018

Kimże ja jestem?

Nie wiedziałem kim jestem. Może w mediach powiedzą? Rządowe media słowem o mnie nie wspomniały. Za to antyrządowe! Pół godziny wystarczyło, by wyłonił się pełny obraz:

Faszysta ze mnie, antysemita,
Prezes mym bogiem, kocham się w mitach,
Krzyżem się żegnam przed kamerami,
Wrogiem mym każdy, kto nie jest z nami!

Z nosem zadartym głowę mam w chmurach,
Taka to ze mnie jest kreatura...

58 komentarzy:

  1. Prawda,bez znaczenia,ważny przekaz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie. Pół prawdy tu, pół prawdy tam i mamy całą gównoprawdę...

      Usuń
    2. Otóż to - mamy gównoprawdę! I Boja, nie zgadzam się z zaprezentowaną tu opinią o Tobie! Dla mnie jesteś SUPER!

      Usuń
    3. To nie do końca opinia o mnie. Tak podobno wygląda Polak w oczach reszty świata...

      Dzięki, Czarownico. Rumieniec pokrył mi lico...

      Usuń
    4. W takim razie to też opinia o mnie, więc takim opiniom mówię stanowcze NIE! I niech się walą pacany w te głupie łby. Głupota sama w sobie nie boli, ale jak się walną, to może poczują.
      Serdeczności

      Usuń
    5. A da się z głupotą walczyć?

      Usuń
    6. Ja bym się nie podniecała komplementami w necie bo nie dotyczą obiektu a naszego o nim wyobrażenia. Teatr taki a jeśli znamy się osobiście i gadamy do siebie w sieci go czy na pewno mamy równo pod sufitem. Nie sądzę. Wcięłam się ale niby dlaczego nie.

      Usuń
    7. Ja też nie podniecam się, jest mi tylko miło gdy przeczytam dobre słowo...
      Niektórzy twierdzą, że blogosfera to towarzystwo wzajemnej adoracji. Może trochę prawdy w tym jest, ale tylko trochę... Nigdy nie napiszę, że coś mi się podoba, jeżeli nie podoba się.

      Usuń
  2. inicjał MM sugeruje Marylin Monroe - w wersji trochę brzydszej, bo męskoosobowej, ale to mogą być tylko pozory - w sieci łatwo o pomyłkę. Dla pocieszenia - najwyraźniej młodszy od MM.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Całkiem możliwe. Czasami mam w sobie coś z blondynki...

      Usuń
  3. Nie no boja, toż ten opis w żaden sposób do Ciebie nie pasuje, ale przyznaję, brzmi całkiem znajomo ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobno już cały świat uważa, że taki jestem...

      Usuń
  4. Z mediów dziś dowiesz się wszystkiego, nie tylko kim jesteś lub nie jesteś,co wolno jeść, czego nie kupować i kogo uznać za wroga...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, że mamy takie media, które rozwiewają wszelkie wątpliwości.

      Usuń
  5. Boja, różnie o Tobie mówią, ale przecież to wszystko plotki i pomówienia!
    Wyrzuć telewizor i nie siedź w Internecie, no chyba, że na swoim blogu, bądź naszych. Wszystkiego dobrego!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbowałbym wyrzucić telewizor! Oczy by mi wydrapała!

      Usuń
  6. Media to tuba dla władzy, dziś jakoś bardziej to widzę. @_@

    Może przez nie czytanie książek część obywateli naszego kraju taka jest podatna na manipulacje wszelkie?

    A podobno bezrobocie spada, wszystko się rozwija, to może i UP zacznie znajdować pracę?

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest łatwo samodzielnie wyciągnąć rozsądne wnioski. Zwłaszcza, że zalewają nas fale manipulacji ze wszystkich stron...

      Usuń
  7. Boju, nie tylko kręgi antyrządowe w kraju, ale nawet za oceanem tak Cię widzą. A nawet znacznie gorzej. Już nawet nie wiem, gdzie widzą Cię dobrze. I to nie za sprawą opozycji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A czy ja taki jestem? Albo faktycznie taki jestem, albo ktoś tu mocno przegina. I to nie tylko rząd...

      Usuń
    2. Za wizerunek państwa odpowiada rząd i nie ma zmiłuj. Rządzenie to nie tylko miejsca w radach nadzorczych i inne frukty, ale i obowiązki.
      Nie jesteś taki, ani ja nie jestem, ale nie mamy wpływu na dorabianie nam mordy. Możemy tylko wybrać ludzi kompetentnych, którzy na to PROFESJONALNIE nie pozwolą. Tupanie nogą w polityce jest mało skuteczne.

      Usuń
    3. Ba! Wybrać ludzi kompetentnych... Ostatnim kompetentnym to chyba Kazimierz Wielki był... Nie widzę takich w polskiej polityce.

      Usuń
    4. Przyjdzie czas, to się rozejrzymy :) Ducha nie trać.

      Usuń
    5. Jeżeli będę miał szklankę w połowie pełną to nie stracę!

      Usuń
  8. Wszystko ma jakiś cel. Kreacja wizerunku nie jest bez znaczenia, wydaje mi się, że media nawet z Boga mogą stworzyć Lucyfera. Rzecz w tym jak naiwni pozostaną odbiorcy...
    Pozdrawiam
    http://mrocznastrefa.blogspot.com
    https://zolza73.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale dlaczego ze mnie chcą tego Lucyfera zrobić?

      Usuń
  9. Ja myślę, że teraz to już wszyscy utknęliśmy zawieszeni pomiędzy mediami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja miotam się pomiędzy komputerem a telewizorem. Tylko radio odstawiłem...

      Usuń
  10. Rządowe media się Tobą nie insertują. Je interesuje tylko naród, a jednostka w nardzie się nie liczy. Siłą rzeczy jesteś dla nich zerem. Ale spokojnie, ja też. Naród składa się z dowolnej ilości zer.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale rząd chyba nie uważa mnie za zero? Gdyby tak uważał, to dałby mi jakąś fuchę, tak jak innym...

      Usuń
  11. Kto śmie takie brednie o Tobie wypisywać. Ja w to nie wierzę, nie dam się w nic wmanewrować i papki z mózgu zrobić. Ja swoje wiem. Koniec, kropka. ;) , :D .
    Boja czy musi być weryfikacja obrazkowa. Ona jest wk........wiająca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wygląda na to, że cały czas rozwijam się. Kiedyś byłem tylko nierobem i złodziejem samochodów, teraz zostałem także szmalcownikiem...

      Ta weryfikacja chyba nie ode mnie zależy. Nie wiem co za idiota ją wprowadził i czy da się ją wyłączyć. Też mnie wkur... jak byłem na Onecie!

      Usuń
  12. Odpowiedzi
    1. Ja Ciebie też, Stokrotko! Może nie jesteśmy aż tacy źli, jak piszą i mówią?

      Usuń
  13. No, ale boga to mógłbyś sobie fajniejszego wybrać. ;) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Media twierdzą, że mam jeszcze jednego: niejakiego Zenka Martyniuka!

      Usuń
  14. A któż to ma takie parcie na szkło? podobno zawsze są dwa wyjścia;
    jak nie media rządowe, to antyrządowe;
    mnie tam nie kręcą ani jedne ani drugie.
    Podobno > jak cię widzą, tak cię piszą, więc namalowałeś autoportret wedle tego jak siebie widzisz. Brawo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To przymusowe parcie na szkło, nasz kościół wyposażony jest w system monitorujący...
      Takim zobaczyłem się w mediach, więc namalowałem!
      Dzięki.

      Usuń
  15. Coś w tym wszystkim musi być!

    OdpowiedzUsuń
  16. Może należy oglądać w TV coś innego niż serwisy informacyjne? Mnie wkurzają już, gdy mówią na jeden temat od powiedzmy miesiąca (no prawie). Czy na świecie nic się nie dzieje poza np. reprywatyzacją w stolicy albo komisją ds. Amber Gold. W jakimś stopniu to jest ważne ale nie najważniejsze.

    :) No pamiętam. A dla mnie do niedawna ryby były fu.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz telewizja nadaje się tylko do oglądania skoków narciarskich...

      Usuń
  17. Jak Tyś to zgrabnie ubrał w słowa. Typowy Polak to Janusz lub Grażyna... cebula.. a teraz to co powyżej. Nic, tylko się zakopać ze wstydu, w końcu sami sobie zgotowaliśmy taki rząd.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A więc jednak sami sobie zgotowaliśmy? Miałem nadzieję, że sfałszowali wybory...

      Usuń
  18. Witaj, Bojo.

    Tak gorzko skojarzyła mi się Twoja charakterystyka z wierszem Juliana Tuwima "w którym autor grzecznie, ale stanowczo uprasza liczne zastępy bliźnich, aby...".
    Obawiam się, niestety, że dzisiaj jednak taka prośba nie wywarłaby pożądanego skutku:(

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego nawet nie próbuję składać takiej prośby...

      Usuń
  19. Uf. Doczytałam w komentarzach, że to tylko opinia świata o Polakach. Chyba muszę włączyć telewizor, ale nie wydaje mi się, żeby się aż tak świat nami interesował.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi się wydaje, że bardziej my światem się interesujemy niż on nami.

      Usuń
  20. Skoro jest to obraz przeciętnego Polaka widzianego przez resztę świata to brakuje mi wzmianki o skarpetkach i sandałach...

    OdpowiedzUsuń
  21. A mogłem urodzić się w takiej np. Szwajcarii. Ech. Los przeklęty!

    OdpowiedzUsuń
  22. Ostatnio stosuję zasadę: wszystkim mediom mówię stanowcze nie! Tobie też radzę to samo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też im tak mówię, ale one nie słuchają...

      Usuń
  23. To fakt, bo często jest tak, że nic nie ma wartościowego. A jak jest, to zawalone reklamami, bez nagrywarki z filmem się daleko nie zajedzie, bo czekając na dalszy ciąg można osiwieć. :)

    Skoki zawsze, tak samo jak piłka nożna lub ręczna w moim przypadku (choć nie wszystkie mecze rzecz jasna).

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie reklamy oduczyły mnie oglądania filmów w TV.

      I jeszcze lekkoatletyka!

      Usuń

UWAGA! Skasuję każdy komentarz w którym znajdę choćby cień ataku ad personam na innych Gości tego blogu! Proszę nie odpowiadać na takie komentarze - odpowiedzi też będę kasował.