piątek, 12 maja 2023

Dziad Śmietnikowy

 Jak zwykle siedzieliśmy w Salonie Mikołaja Miki łaknąc trochę jak kania dżdżu. Znienacka Normalny zadał pytanie:

-Dziadu, a dlaczego właściwie ty jesteś dziadem śmietnikowym?

Dziad Śmietnikowy wzruszył ramionami.

- Każdy kimś jest...

- Ale przecież ty jesteś stary komuch. Pracowałeś w bezpiece. Powinieneś być ustawiony jak... Bez urazy... Jak każde indywiduum z tego środowiska! Przecież ty samego Putina uczyłeś fachu w NRD.

- Młody wtedy był i zdolny, tak jak i teraz, do wszystkiego...

- No a ty? Dlaczego się stoczyłeś?

- Nie stoczyłem się. Z poziomu bezpieki nie da się stoczyć niżej. Przecież nie byłem tam bibliotekarzem...

- Pisiory zabrali ci emeryturę?

- Nie wiem. W osiemdziesiątym dziewiątym przyznali mi resortową emeryturę, ale jej nie pobierałem i nie pobieram.

- Ruszyło cię sumienie?

- Eeeee... Nie mam konta w banku i nie mam adresu zamieszkania. Nie wiedzą gdzie wysyłać.

- Jak to? Nawet adresu nie masz?

- To przez moją żonę.

- Byłeś żonaty???

- Chyba nadal jestem...

- Nie rozwiodłeś się?

- No coś ty! Rozwód to grzech!

- A co ona ci zrobiła?

- W roku osiemdziesiątym zapisała się franca do Solidarności. Tak mnie to zezłościło, że aż poniósł mnie honor bezpieczniaka. Wyrzekłem się jej i domu, wymeldowałem się i poszedłem w pizdu...

- A dzieci?

- Na szczęście dzieci miałem tylko z resortem...

- Co było potem?

- Cały rok osiemdziesiąty był dla mnie bardzo kiepski. Na olimpiadzie w Moskwie miałem za zadanie pilnować Władysława Kozakiewicza. Nie dopilnowałem. Łobuz pokazał swój gest... Jaruzelski i Kiszczak osobiście ukarali mnie naganą...

Dziad Śmietnikowy przerwał i nawilżył gardło, my patrzyliśmy na niego z podziwem.

- Później nastał stan wojenny. Zostałem skoszarowany i rozwoziłem koks i koksiaki po ulicach stolicy. Dwukołowym wózkiem na płozach rozwoziłem... Kiedy, po okrągłym stole, uwłaszczaliśmy się na społecznym majątku, ja ten właśnie wózek sobie uwłaszczyłem. Dostałem też tygodnik "Razem", ale gdzieś mi się zawieruszył...

- To wszystko?

- Nie. Proponowali mi jeszcze założenie telewizji, ale odmówiłem, bo nie miałem parcia na szkło. Wtedy nie ciągnęło mnie nawet do butelki! Dopiero jak was poznałem, ochlaptusy, wyrósł mi brzuch wątrobowy...

Zamilkliśmy wszyscy. Nastała pora by sobie pofilozofować w duchu..


Taki sobie link. Kliknięcie grozi niczym: BOIPISPEDIA

71 komentarzy:

  1. A to Dziad!
    Nadal działa pod przykrywką(śmietnikową)! Kible i śmietniki dla esbecji to istna kopalnia informacji. To specjalista pierwszej klasy, nie stracił węchu śledczego i nie Boi się ubrudzić łapek.
    Od takich ochlapusów potrafi wyłuskać istotne informacje...
    Dorabia do emerytury pod nowym szyldem?
    zouzou

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam, że tak nieśmiało zapytam - czy zołzoł to mąż zołzy? ;)
      ps. ponownie nieśmiało, choć paradoksalnie może nie tak daleko od meritum posta zapytam - co można myśleć o nowej książce Sumlińskiego? Bajki z mchu i paproci czy rzeczywiście jakaś "bomba"?

      Usuń
    2. Mężu zołzy, nie trzeba zaraz patrzeć z ciemnej strony, z jasnej strony też może coś widać.

      Usuń
    3. Mario, Sumliński to ten pan od "Zwierzyńca"? Uwielbiałem go!

      Usuń
    4. Raczej nie ten, ten się zajmuje dużo poważniejszymi sprawami niż zwierzęta. ;)

      Usuń
    5. RODO.
      Nie schodźmy z tematu Dziada na babę.
      Dziada czeka obecnie weryfikacja w kręgu blogowiczów.
      Ta esbecka kanalia jest mistrzem kamuflażu(pewnie śmierdzi), nawet żonę poświęcił dla kariery.
      Sumliński wyjechał do Krakowa na Kiermasz Dobrej Książki-to tam należy szukać informacji.
      Jestem kobietą i lubię p. Górniak.
      zouzou

      Usuń
    6. Dziennikarz śledczy ujawnił, że Dziad Śmietnikowy składał w garażu respiratory z części ze śmietnika. Ślady prowadzą do Tirany, gdzie miał wspólnika z dawnych czasów.
      Czy to dziadostwo wreszcie się skończy?
      Poniosło mnie, bo spóźnia mi się okres-sorki.
      zouzou

      Usuń
    7. W czyim garażu składał te respiratory? Boi? Gdzie Dziad Śmietnikowy ma jaki garaż?
      Zołzoł coś ściemnia - jak przystało na rasową kobietę ? hehe...

      Usuń
    8. Zołzoł - przykro (?) mi trochę, ale mam startą czcionkę z literką "u" i nie mogę jej tak łatwo na klawiaturze znaleźć w przeciwieństwie do "ł", więc będę się do Ciebie zwracać jw.
      ok? :))

      Usuń
    9. Żono męża zołzy, czy Ty chcesz zaszczuć człowieka? On rozwodem nie zgrzeszył, nie musi niczego odpokutowywać( ależ trudno było napisać to słowo).

      Usuń
    10. Polska i zwierzęta są najważniejsze, Mario!

      Usuń
    11. Kobieca intuicja mi podpowiada, że Dziad Śmietnikowy był podłym człowiekiem. O tym świadczy jego dawny zawód. Tacy wszyscy won(na śmietnik historii)-jak mówił Wojtek...
      Omamił ochlaptusów, a ci bronią kompana! Mało tego, patrzą na Dziada z podziwem.
      Był pewnie w ZOMO!!!
      i kradł koks. Złodziejem w dodatku był. Żonę może kazał internować!
      Ma na was teczki i nawet Bojan się Boi.
      Znam was dobrze, pijusy.
      zouzou

      Usuń
    12. Przypomniało mi się Boja - mi chodziło o Sumlińskiego, a Tobie o Sumińskiego, prawie tak samo, ale to prawie robi ogromną różnicę... Choć obaj Panowie medialni i chyba obaj przyzwoici...

      Usuń
    13. Twoja kobieca intuicja zawiodła Cię, Zouzou. Każdy, zanim wejdzie do salonu Mikołaja Miki, poddawany jest testowi bezstronności. Jeżeli go zda - nie zostaje wpuszczony.

      Usuń
    14. Wiem o tym, Mario. Tak tylko się droczyłem...

      Usuń
    15. Zasady to rzecz święta.
      Do nas też by wszedł, ale czy by wyszedł o własnych siłach, to nie wiadomo. Pewnie na czworakach, ale nie po gorzale...
      Puszek Dziadowi się chce, widać nie jednego przypuszkował w swojej karierze...
      Niezły test, układał go Bojan? Dziad pali niemotę i ciemniaka, a wy stare wróble na końskie ...
      ach
      zouzou

      Usuń
    16. Zouzou, okrutnico! Przestań hejtować Dziada Śmietnikowego. Brat Ladaco wiele razy brał go do spowiedzi i zawsze dawał mu rozgrzeszenie. Dziad jest nieposzlakowany jak... jak... Jak dziadek Donalda Tuska!

      Usuń
    17. Nie bądźmy aż tacy obłudni...
      Brat Ladaco dałby nawet Dziadowi komunię (na rękę) i być może nawet udzielił ślubu (z Gender) kościelnego?
      Dziad ma teczki na każdego, dlatego go usprawiedliwiacie, stawiacie wódę(i dziewczę chude) , żeby nie wypłynęła prawda o waszej przeszłości.
      Dziadek Donalda być może był patriotą mniejszości w Polsce, a Dziad patriotą ówczesnych prlowskich waadz-główne instrukcje przychodziły albo z Berlina, albo z Moskwy.
      Teraz przychodzą z Berlina i Dziad(i inne dziady) klęcznik przestawili na Zachód, albo i dalej, dalej..
      Zresztą patriotyzm stracił na znaczeniu, jesteśmy jedną rodziną europejską, a nie dziadowszczyzną żebraczą(śmietnikową)
      zouzou

      Usuń
    18. A ta dalej swoje... Nie bądź wilczycą, nie wbijaj szpilek Człowiekowi Honoru! Adasiowi będzie przykro...

      Usuń
  2. Hhhmmm> nie wiem co napisać;
    ta spowiedź Dziada Śmietnikowego
    wprawiła mnie w zamyślenie;
    współczuć czy na niego pomstować ???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ani współczuć ani pomstować. Wystarczy puszki po piwie osobno na śmietniku odłożyć.

      Usuń
    2. U nas posucha; puszek po piwie ni ma;
      odkąd małżonkowi pikwa się zatrzymała,
      dostał zakaz piwkowania.
      Od wczoraj na brzuchu wątrobowym
      nosi jakieś aparaty a nie jest to
      chłodnica destylacyjna :)

      Usuń
    3. No to chociaż kieliszki wynieś na śmietnik. Wam niepotrzebne, a nam się przydadzą, bo mamy tylko jeden i to wyszczerbiony.
      Pozdrowienia dla małżonka!

      Usuń
    4. kiedyś puszki po piwie, to były PUSZKI po piwie... dzieła sztuki, a nie masówka w składnicy złomu...
      a tak...
      bo piwo w puszkach było tylko z importu... stop, wróć!... z eksportu - wewnętrznego /w Pewex-ie/... taka puszka potem stała na honorowym miejscu na telewizorze obok takiej szklanej kuli z wodą kupionej na odpuście, co jak się potrząchło, to śnieg padał na dziewczynkę z zapałkami... nie... nie na dziewczynkę, tylko na jakąś mamuchę z bajtlem i bez zapałek - bo zapałki plus dziecko to pożar...
      p.jzns :)

      Usuń
    5. A "prospekty" pamiętasz, Piotrze? Miałem zeszyt z adresami zachodnich firm. Wysyłało się tam listy i czasami przysyłali materiały reklamowe. Na gładziutkim papierze, tak piękne i kolorowe, że aż oczy bolały z zachwytu... Choć zdarzał się i rozczarowujący chłam .

      Usuń
    6. Boja odnośnie wpisu; "No to chociaż kieliszki wynieś na śmietnik...."
      Moich kieliszków zgromadzonych, jak na wesele;
      lecz na śmietnik nie wyniosę. Za fajne. Firmowe.
      Z Huty Szkła z Krosna. Mogę odstąpić,
      bo teraz nie tyko my abstynenty, ale synowie
      i ich rodziny gardzą alkoholem.
      Syn robi nalewki z pigwy i rozdaje,
      nawet nie kosztuje, tylko zbiera opinie.
      Mąż robi z winogron i po kryjomu degustuje.
      Myśli że pikawę oszuka, a ona skrzypi,
      jak stare wrota od stodoły.
      Jakbyś był bardzo spragniony,
      to zapraszam w nasze progi;
      koniecznie Dziada Śmietnikowego
      zabierz ze sobą.
      Za pozdrowienia dziękuję, w imieniu męża;
      ale on nie wie, że go obgaduję; :)
      więc zostawię pozdrowienia dla Ciebie
      i Dziada....od siebie :)

      Usuń
    7. listów nie wysyłałem, ale chodziło się do ambasady amerykańskiej po różne materiały... a miałem też kolegę, który chadzał do chińskiej i też przynosił jakieś pisemka, papier z grubsza podobny...
      za to komiksy wynosił innemu koledze ojciec, który pracował w Domu Słowa Polskiego, nielegalnie, bo to były różne Tarzany i kosmiczne takie na rynek zachodni, a nie polskie Tytusy i kapitany Żbiki...

      Usuń
    8. Kto wie, Aisab... Może na festiwal do Opola się wybierzemy? To chyba niedaleko od Ciebie? Na wszelki wypadek bądź gotowa na wizytę siedmiu wspaniałych.

      Usuń
    9. Fajnie miałeś, Piotrze. U nas, jak to na prowincji, tylko poczta łączyła ze światem.

      Usuń
    10. Boja> olaboga...olaboga;
      aż siedmiu wspaniałych a mąż ósmy;
      co ja z Wami pocznę? jak Was zadowolę ? :)
      Nic mi nie wiadomo aby w pobliżu był harem;
      gdzie mogłabym wypożyczyć "zadawalaczki" :)

      Dziadowi Śmietnikowemu powiem to,
      co powiedział Smoleń po śląsku jako "Babka klozetowa";
      jak wróciła z pracy to mąż jej rzekł;
      "kąpnij się bo cię czuć;
      stary pierun ; a jak mie ma czuć;
      przeca w perfumeryj nie robia..."'
      Festiwal w Opolu będę [chyba?]
      oglądać w TVP1 w Mielnie :)
      zapraszam w innym terminie :)
      tylko co z tym haremem ???

      Usuń
    11. Nie panikuj, Aisab. My wszyscy wszystko robimy jak, nomen omen, jeden mąż!

      Usuń
  3. "Ile ludzi tyle historii"- Pofilozofowałam i ja.
    A ten brzuch wątrobowy to od gazowania czy kwasów?Czy jeszcze inna inszość?

    OdpowiedzUsuń
  4. Wstyd się przyznać, ale przez moment nawet tego dziada mi się żal zrobiło! 😅

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żaden wstyd. To porządny chłop jest. W końcu to ja go wymyśliłem.

      Usuń
    2. No tak, w takim przypadku musi być porządny 😉

      Usuń
  5. Parcie na szklo:) Zastanawia mnie , bo znam obecnie osoby starsze, ktorych dobry czas zycia to byly lata 80 siate, ale nie dorobili sie niczegi bo nie mieli tzw parcia na szklo:) Powiedz to teraz mlodym, to sie dopiero zdziwia i uznaja takiego za zyciowego nieudacznika , a nie ideowca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze jak chodziłem do liceum to też byłem ideowcem. Potem jednak szybko się wyleczyłem...

      Usuń
    2. Ja moj zawod wybralam jak ideowiec, a zycie mi pokazalo "brudna prawde":)
      W domu mnie namawiali na prawo, a ja, ze nie, bo jak przyjdzie mi bronic ( zakladalam, ze bede adwokatem) przestepce, o ktorym bede wiedziala, ze na obrone nie zasluguje to nie wiem czy poradze. Ideowo do sprawy podchodzilam... zapachu kasy wtedy jeszcze nie czulam:) Albo mnie nie necil:)
      Najlepiej zostac nauczycielka. Zycie mnie rzucilo do takich realiow pracy, ze czasami rece opadaly. Idealy siegly bruku)

      Usuń
    3. Ja bardzo ciepło wspominam swoich nauczycieli, Aniu. I teraz już wiem, że nie mieli oni lekko.

      Usuń
  6. Przecież główne "szkła" były zakładane i finansowane przez ówczesne służby patriotyczne za przekręcony hajs. Bez poparcia waadzy nie było żadnego "parcia na szkło", tylko staranna selekcja.
    Każdy przechodził test ideologiczny i taki Dziad Śmietnikowy będąc innej specjalności(grzebanie w brudach, szambach
    i odpadach) nie miał szans wejścia na salony.
    Teraz opowiada bajki, buduje mit i nie długo z Dziada Śmietnikowego( byłego esbeka) zrobią go naiwniacy Dziadkiem Śmietankowym.
    Obecnie trwa "walka" trzeciego pokolenia esbeków z trzecim pokoleniem tych, którzy byli prześladowani...
    Przykład: grający przygłupa Kubuś ma konflikt z grającym patriotą ....
    Precz z komuną
    zouzou

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie znasz się na dziadach, Zouzou. Nie masz nawet zielonego pojęcia jak Dziad Śmietnikowy potrafi pięknie stół udekorować! Sowa może się schować razem z przyjaciółmi.

      Usuń
    2. Haha!
      Udekorować! Pluskwami(podsłuchem) i ukrytymi kamerkami w WC?
      Boja Drogi. Mój pradziadzia, a później dziadzia( tatuś był abstynentem w trzecim pokoleniu) chodzili do Sielanki na Czerniakowskiej, jak niejaki p. Sowa przeskakiwał z jajka na jajko. Tam były dekoracje, że hej!
      Od strony Podchorążych był bufet z bigosikiem i piwem butelkowym marki(krypto reklama). Znam te opisy z pamiętników byłych moich Dziadów.
      Dekoracje istny folklor-hafty, kości na podłodze(drewnianej) i pełno psów wokół. Prowincjonalny Dziad mógł się jedynie uczyć od twórców.
      Trochę mnie uniosło po okresowo-wybacz ten nerw.
      Jak ktoś zaraz zarobi w mazak w domu, zgonię na Ciebie.
      Zouzou

      Usuń
    3. Ale tamte klimatyczne dekoracje goście sami musieli wykonywać. Dziad robi na gotowo. Wśród jego dizajnu czarny salceson wygląda jak pasztet z koliberków!

      Usuń
    4. No tak.
      Salceson czarny z fiutem (też krwawy wyrób) chodzą w parze z dziadowszczyzną. Elita lazła do Domu Chłopa(nie Dziada) na flaki i żytnią-dziadek tam wykrył paru esbeków-w szatni mieli półetatu.
      zouzou

      Usuń
  7. tiaaa... "Razem"... goła baba na legalu...
    ale pisemko bynajmniej nie prekursorskie, bo wcześniej była "Panorama (Śląska)"...
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Razem" było lepsze. Oprócz gołej baby zawierało w sobie jeszcze "Osobno".

      Usuń
    2. lepsze, czy gorsze, trudno powiedzieć, bo widać było mniej więcej tyle samo, ale nigdy wszystkiego :)

      Usuń
    3. To prawda. Konkretne szczegóły poznałem dopiero gdy kolega podiwanił starszemu bratu pewną taką talię kart i mi pokazał...

      Usuń
  8. Niestety nie znamy daty urodzenia Dziada, wykształcenia, ani stopnia -Boja nie dotarł do akt zastrzeżonych?
    Wiadomo z plotek, że Dziad był informatorem "ITD", Alek zazdrosny o Jolkę(Dziad smalił esbeckie cholewki do niej) zrezygnował z jego usług.
    Podobnież pracował dla "TL" i "Żołnierza Wolności"?
    Zbyt dużo uwagi poświeciłam Dziadowi, ale przyszedł okres...
    zouzou

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znamy, znamy. Dziad obchodzi urodziny 22 lipca, a urodził się w tym samym roku co PKWN. Olek to mógłby Dziadowi buty czyścić co najwyżej...

      Usuń
    2. On czyścił buty różnym dziadom, ale tylko Jolce robił polerkę.
      Zouzou

      Usuń
    3. A towarzyszom radzieckim? Co robił?

      Usuń
    4. A Dziad wiedział, nie powiedział?
      Śmietnikowy trzyma się zasad esbeckich-nigdy nie zdradzi swoich informatorów.
      zouzou

      Usuń
    5. Kończąc, jeśli chodzi o Dziada, to milej przy stole spędziłabym czas z "Dziadem" z Wołomina (chociaż prawdziwym "Dziadem" był jego brat "Wariat"-zawiłe?).
      Miał chociaż charakter, poza tym trzymał gołąbki, a to świadczy o dobrym sercu...
      Usprawiedliwienie- obowiązki córki( dziadek ma 90 lat), matki( czworga dzieci), żony, kucharki i kochanki wymagają poświęceń. Jest też pies.
      Serdeczności i buziaczki!
      Precz z dziadostwem!
      zouzou

      Usuń
  9. Mniej więcej biografię Dziada mamy uporządkowaną. A chciałabym wiedzieć, gdzie mieszka ta wybitna persona.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mieszka w swoim slumsie przy ulicy Kościelnej. Gmina nie chce mu przydzielić numeru, bo slums nie widnieje na mapie. Czuć go wprawdzie z daleka, ale biurokratom to nie wystarcza...

      Usuń
    2. W sumie dobrze. Po co komu numer? Już tacy byli, co przydzielali numery i bardzo źle się to skończyło.

      Usuń
  10. wybory życiowe jednak rzutują na przyszłość znaczy na teraźniejszość.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tym mógłbym się zgodzić, chociaż nie zawsze wybieramy dobrowolnie...

      Usuń
  11. A bibliotekarz w bezpiece był niewiniątkiem?
    A ile tych dzieci z resortem?
    jotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, Jotko. Myślę, że bibliotekarz raczej łagodził tam obyczaje, ale pewności nie mam.
      Miał ich sto dwadzieścia troje +. Wychował je tak, że teraz dobrze wiedzą z której strony chlebuś jest posmarowany.

      Usuń
  12. Biografia zrobiła na mnie wrażenie. :)

    Spoko. Nie planuję nikogo na siłę ciągnąć na te koncerty jak się już kiedyś uda znaleźć termin i miejsce ich odbywania się.

    Pozdrawiam!
    https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W salonie Mikołaja Miki raczej nietuzinkowe indywidua rezydują.

      Usuń
  13. Chciałam podążyć za sugestią i sobie pofilozofować. Nic z tego nie wyszło - nienawidzę filozofowania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę szkoda. Ale zamiast filozofować, zawsze możesz jakiś dobry kawał opowiedzieć, Kolokazjo.

      Usuń
    2. kawał, ale czy dobry:

      "Posprzątamy ten bałagan, obiecuję” - mówi Rafał Trzaskowski w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”.

      Usuń
    3. Dobry bardzo! W domyśle-śmieciarz?
      Uwielbiam p.Rafała i jego zakłamaną buzię dupiarza. Nadaje się do sprzątania, jak nikt inny w Warszawie. Tymczasem umieścił jajco drozda(?) na ulicy i zobaczymy co się z tego wykluje. Jeśli Dziad Śmietnikowy bywał w 'Piwnicy pod Baranami" (obowiązki służbowe), to na pewno rozmawiał ze swoimi koleżankami "po fachu".
      P. Rafiał pochodzi z Krakowa?
      zouzou

      Usuń
  14. Witaj, Bojo.

    Znać starą szkołę.
    Po nowej się filozuje;)

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak. Dziad liznął trochę marksizmu - leninizmu i dobrze wie, że filozofowanie nie zawsze bywa nieszkodliwe.

      Usuń
  15. Dziad śmietnikowy powinien teraz WRESZCIE nareszcie czuć sie jak u siebie. Wszak powróciły stare dobre czasy katokomuna w pełnym rozkwicie. Bark konta? no przecież kurdupel go kocha za to. Dzid jego bratem po mentalu.
    Po co waśnie, po co spory wszak i tak zginiemy od kolejnej zabłąkanej rakiety, tym razem uzbrojonej w odpowiednią głowice. od balona ewentualnie.

    OdpowiedzUsuń

UWAGA! Skasuję każdy komentarz w którym znajdę choćby cień ataku ad personam na innych Gości tego blogu! Proszę nie odpowiadać na takie komentarze - odpowiedzi też będę kasował.