poniedziałek, 18 maja 2020

Sezon na orzeszki

Jak zwykle siedzieliśmy w salonie Mikołaj Miki łaknąc trochę jak kania dżdżu... Znienacka odezwał się Normalny:

- Słyszeliście? Na firmamencie polskiej polityki pojawiła się supernowa gwiazda... To jest... chciałem powiedzieć... Nowa supergwiazda!

- Naprawdę? - Apatycznie niedowierzył Boja. - Któż to?

- Pani Izabela Leszczyna. Posłanka i znawczyni ewangelii św. Mateusza.

- Czym zabłysła?

- Jakoś tak powiedziała, że Kidawa - Błońska to perła i żeby nie rzucać jej przed wieprze...

- Coś słyszałem... - Przypomniał sobie Mikołaj Mika. - Zdaje się, że Borys Budka wyciągnął perłę z gnoju, a w zamian rzucił przed wieprze kartofla, czyli Rafała Trzaskowskiego...

- Trzaskowski nie jest kartoflem! - Oburzył się Dziad Śmietnikowy. - On jest, mówiąc poetycko, kamieniem przez Budkę rzuconym na szaniec!

- Mniejsza z tym... Coś jeszcze Leszczyna mówiła?

- Oczywiście. - Potwierdził Normalny. - Stwierdziła, że Pani Małgorzata jest całkowicie uczciwa, a my nie jesteśmy na nią gotowi...

- Święta prawda! - Krzyknął Kolega Podśmiechujek. - Ja sto razy bardziej wolę Krystynkę Pawłowicz!

- Nie przerywaj, Podśmiechujku. - Zgasił go Boja. - Dobrze znamy twoje preferencje... Kontynuuj Normalny.

Normalny kontynuował:

- Przez tą swoją nadmierną uczciwość, Kidawa nie pasuje do tego zmaskulinizowanego świata...

- Do czego nie pasuje???

Normalny westchnął i zwrócił się do Profesora Gendera:

- Wytłumacz im, Profesorze.

- Przecież już Leszczyna to wytłumaczyła... Zmaskulinizowany świat to taki, w którym politycy tylko ze sobą robią tego ping - ponga, a chociaż Kidawa - Błońska okazała się jedynym twardzielem i jedynym prawdziwym facetem, to może im, co najwyżej, podawać piłeczkę...

- No nie jest dobrze... - Zmartwił się Mikołaj Mika. - Wygląda na to, że nie pora płakać nad konstytucją... Trzeba płakać nad tym światem, którego nazwa jest tak trudna, że nawet na trzeźwo trudno ją wymówić... Jak myślicie, chłopaki? Kiedy będziemy gotowi na uczciwych polityków?

- Chyba nieprędko. - Powiedział Profesor Gender. - Przecież już Czerepach z "Rancza" ujawnił, że skuteczny polityk musi być świnią, bo inaczej nie da rady... Tak że tego... My, jako te ewangeliczne wieprze, możemy być pewni - zanim zaczną rzucać przed nas perły, sporo jeszcze wody w polskich rzekach upłynie! Chociaż... Jeżeli prezydentem całej Polski zostanie Trzaskowski... Kto wie, czy w polskich rzekach będzie płynąć akurat woda...

Za podsumowanie niech posłuży znaleziony w sieci komentarz jakiegoś internauty: "Talent polityków PO do samozaorywania upoważnia ich do wystąpienia o dopłaty unijne z puli dla rolnictwa".

PS. Co by nie było tak całkiem smutno, przedstawiamy fragment utworu - jakby żywcem wyjęty z festiwalu pieśni radzieckiej: 

I ruszyła w eter wiara
Z wirtualną gumką - myszką,
Żeby w Trójce
Żeby w Trójce
Jak należy było wszystko!

32 komentarze:

  1. O gustach się nie dyskutuje. Ale Kidawa-Błońska to prawdziwa perła w porównaniu do Pawłowicz. Przynajmniej wizualnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wizualnie może i tak... Ale pod względem przepastnego wnętrza Pawłowicz nie ma sobie równych!

      Usuń
  2. Ja się mocno troskam o prawicę, która z taką troską dziś mówi o Kidawie-Błońskiej. I ma rację Dziad Śmietnikowy, kartoflem był (a może i wciąż jest?) ktoś zupełnie inny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziad Śmietnikowy to stary komuch... Czy taki ktoś może mieć rację?

      Usuń
  3. No pewno, że Trzaskowski nie jest kartoflem, to "ten kamień co to na szaniec" leci w stronę kartoflanej polityki obecnego rządu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. każdy widzi co chce i słyszy co chce. ja tam też nie uważam, żeby Trzaskowski był kartoflem, za to buraków w składzie obecnej ekipy rządzącej nie brakuje

      Apostata

      Usuń
    2. No nie wiem czy macie rację... Platforma niepotrzebnie rzuciła perłę przed wieprze i chyba drugi raz nie popełniła tego samego błędu? Wieprze naprawdę preferują kartofle, co innego sroki...

      Usuń
  4. Witaj, Bojo.

    Supernowa gwiazda brzmi trochę jak proroctwo: smutne miłego początki:)
    A tytuł pieśni mógłby brzmieć na przykład "Zakazik";)

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słowa te padły z ust Normalnego, całkiem możliwe, że to proroctwo!
      Miejmy nadzieję, że nie trzeba będzie pisać pieśni pod tytułem "Nakazik"...

      Usuń
  5. W sumie, tak trochę sielsko...leszczyna, kartofle, wieprze.
    Tylko co w tej rzece zamiast wody?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sielsko, zwłaszcza że perła zniknęła...
      Na pewno woda, kiepskimi jesteśmy prorokami.

      Usuń
  6. Gratuluję poczucia humoru;
    pożyjemy zobaczymy kto zacz;
    - perłą, wieprzem; kartoflem;
    kamieniem czy może ściekiem w rzece;
    z braku laku [wody-susza]dobry kit [ściek];
    co nas czeka - nie odgadnie NIKT.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no jak to baska? wiadomo kto zacz, kto ściekiem, kto wieprzem?
      )))))))))))))))))

      Apostata

      Usuń
    2. Perła i wieprze to wiadomo kto. Co do kartofla są tylko wątpliwości...
      My wiemy co nas czeka - świetlana przyszłość!

      Usuń
  7. Zamiast
    - "Dżumy" (Camusa) mamy koronawirusa,
    - lodów Zielonej Budki - Borysa
    i problem:kto bardziej wiarygodny:
    radio, internet czy telewizja?
    katasta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. po obróbce kartofla,zaserwują smakoszom placki kartoflane.Znajdą się i amatorzy obierek(cenione w diecie ludzi i trzody).W zestawie znajdą się buraki(czerwone i jeden pastewny),wiosenny szczypiorek i krakowski pasternak(zamiast pietruszki).W tym roku bez mizerii i brukwy.Wszystko mdłe,ale i lekkostrawne(dania bezmięsne,niestety)po konsumpcji bez sensacji.
      na bosaka

      Usuń
    2. Menu brzmi całkiem zachęcająco, mizerię można poświęcić i zastąpić korniszonem lub małosolnym. Brak sensacji daje dobre rokowania i szanse na czyste gacie hi,hi...
      katasta

      Usuń
    3. odpowiednia dieta i umiarkowana konsumpcja ekologicznych nowalijek(z zestawem Mendelejewa),przyczynia się do mniejszego spożycia węgla(odciążenie aptek i górników).Niestety,w atmosferze unoszą się dymy(kartoflano-buraczane),opary(absurdu)i tzw.mgły prezydenckie.Nie sprawdzi się hasło wyborcze:"własna bździna, jak malina",bo większość ludzi chodzi w maskach z certyfikatem,albo domowej roboty.Nadal obowiązkowo dezynfekujmy się....
      na bosaka
      na bosaka

      Usuń
    4. Tak zanieczyszczonym powietrzem można oddychać bez obawy. Nie od dziś bowiem wiadomo,że kadzenie oczyszcza atmosferę tak jak dezynfekcja usuwa mikroby,więc spoko..
      katasta

      Usuń
    5. jasne,że...
      mam własny kompostownik i swojski zapach na co dzień,jak na wiochmena przystało...
      na bosaka

      Usuń
    6. To z Ciebie zdecydowanie lepszy sort niż ze mnie. O kompostowniku to mogę sobie tylko pomarzyć...
      katasta

      Usuń
    7. Bardzo fajna wyszła anonimowa rozmowa...

      Usuń
  8. Ostatnio nie wiem za dużo o politycznych rozgrywkach, ale dzięki Tobie bardzo mi się one rozjaśniły;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cała polityka to gra w ping ponga. Wiadomo, że Chińczycy są w tym najlepsi... Ale to pani Leszczyna rozjaśniła, nie ja!

      Usuń
  9. Znalazłam cosik w temacie zmaskulinizowanego świata ;)
    https://www.youtube.com/watch?v=2-UIz94xFMg
    katasta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, że dzieje się to za górami, za lasami!

      Usuń
  10. PO chwilami sama nie wie chyba czego chce w polityce i poza nią. Smutne jest to jak w krótkim czasie można wszystko co dobre rozmienić na drobne.

    Też nie dałem rady całego filmu o Władcy obejrzeć. Każdy sam w sobie jest bardzo długi, a z reklamami np. Polsatu robi się z niego coś nie do zaakceptowania. Cztery godziny jak nic wyjęte z życia.

    Pozdrawiam!
    https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. PO raczej dobrze wie czego chce... Brakuje im ludzi, którzy wiedzieliby jak to zdobyć.

      Usuń
  11. Zaraz, zaraz, to nie wiecie, że Trójki nie ma? Jest Trójca i taką nomenklaturą należy się posługiwać.
    Serdeczności

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, że nas uświadomiłaś, Ultro. Teraz taką nomenklaturą będziemy się posługiwać!

      Usuń
  12. On dalej z tą Pawłowicz??? Ma chłopak zaparcie :D Przynajmniej w uczuciach stały. A tak w ogóle, kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci kartoflem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie... W dzisiejszych czasach rzucanie kartoflami to bardzo kosztowna zachcianka. Nawet dla tych bez winy!

      Usuń

UWAGA! Skasuję każdy komentarz w którym znajdę choćby cień ataku ad personam na innych Gości tego blogu! Proszę nie odpowiadać na takie komentarze - odpowiedzi też będę kasował.