Jak zwykle siedzieliśmy w salonie Mikołaja Miki łaknąc trochę jak kania dżdżu. Znienacka odezwał się Dziad Śmietnikowy - stary komuch:
- A znacie to?
I nie czekał aż Normalny pierwszy wyjdzie z osłupienia, od razu puścił nam na magnetofonie szpulowym:
Z konsternacji pierwszy otrząsnął się Normalny;
- Obciachowy tekst, jakość nagrania kiepska, ale piosenka zajebista!
Wszyscy zgodziliśmy się z jego opinią, a gdy Profesor Gender przyniósł świeży nakap, postanowiliśmy napisać jeszcze bardziej obciachowy tekst do tej piosenki. Leminga z nami akurat nie było - jego wzięliśmy zgodnie i infantylnie na tapet:
1 - Leming spełnił marzenie
W szambie się z rana wypluskał
Chciał w ten sposób poznać rządzenie
Premiera Donalda Tuska
2 - Leming szykując strawę
Robale wrzucił do gara
Chciał w ten sposób znaleźć podstawę
Działań ministra Bodnara
3 - Leming zaczął się głodzić
Unikał masła polskiego
Chciał w ten sposób z Krzyżem pogodzić
Rafała Trzaskowskiego
4. Leming schował się w ciemni
Tam nie prześwietla się klisza
Chciał w ten sposób uniknąć chemii
I poprzeć racje Kalisza
Niewiele protestu w tym songu nam wyszło. Gdyby ktoś zechciał dopisać jakąś zwrotkę...
Ewentualnie można też pomóc inaczej: https://zrzutka.pl/4r5r89