sobota, 23 grudnia 2023

Wiadomości

 - Jest nadzieja na wzrost zdrowotności Narodu. Telewizja publiczna przestanie karmić nas tłustą, propagandową zupą. Teraz będzie serwować czystą wodę. Malkontenci twierdzą, że ta woda pochodzić będzie z "Czajki". ale kto by tam słuchał malkontentów...

- Po dojściu "Kodrolewu" do władzy, wzrosła też rola kobiet w życiu publicznym. W Sejmie sponiewierano obrończynię świec, a w telewizji poturbowali obrończynię starej TVP... O take Polske, dziewczyny, walczyłyście?

- Zdaje się, że coś tam w UE zadziało się, jeżeli chodzi o "pakt migracyjny"... Ale o tym nie wolno mówić, bo sprawa jest baaaardzo nieważna.

- Zadziało się też w UE pod względem federalizacji. O tym też nie wolno mówić, bo sprawa jest jeszcze baaaardziej nieważna.

- Nowy Rząd wypruwa sobie żyły by zdążyć z ustawą budżetową. Zapewne nie zapomną o odcięciu dotacji dla TVP i o przeznaczeniu tych środków na onkologię dziecięcą?

- We wzmiankowanej wyżej TVP pojawił się obiektywny program informacyjny pod tytułem "19:30". Trochę współczujemy prowadzącemu. W pozbawionej dotacji byłej szczujni będzie głosił wygodną prawdę za najniższą krajową...

- Kamiński i Wąsik (prawo)mocnie skazani! Niestety, nie da się umieścić ich na "Liście rozliczonych Pisdzielców". Pokarali ich za sprawy, które działy się grubo przed 2015 rokiem, na niepewnym gruncie "afery gruntowej"...

- Barierki nieomal zapuściły korzenie pod Sejmem. W ostatniej chwili wyplenił je Hołownia... Teraz Sienkiewicz sadzi je na ulicy Woronicza. Skomentował to stary Kozak Wernyhora: "Wiosna idzie, bo Podpułkownik barierki sadzi" (przetłumaczyliśmy to z języka rusińskiego)...

- Apel do ministra sportu: Nitras, nie leń się! Nasi skoczkowie skaczą słabo! Opiłuj ich trochę, bo może za bardzo się wypaśli na pisowskim rozdawnictwie?

- Świąteczna rada od Uczonego Męża Bojana: Uważajcie na dodatkowe nakrycia przy świątecznym stole. Polityka widzi wolne miejsce, bezczelnie wtrynia się i dominuje. Gońcie bolszewiczkę!

- Pytanie z listu na Berdyczów: Co z "Sylwestrem Marzeń", kuźwa?

- Na koniec najlepsza wiadomość. Do Polski dotarł transport miliarda ton kukurydzy. Zwykli zjadacze popcornu mogą odetchnąć z ulgą... 


PS. Dziad Śmietnikowy "na lewo" podłącza światełka choinkowe. Policja nie reaguje...


SPOKOJNYCH ŚWIĄT!

sobota, 16 grudnia 2023

Nowe strony

 Wielkie czasy wymagają wielkich inwestycji. Kapnęło nam wielkie małe co nieco z odblokowanego przez Tuska KPO. Te światłe środki postanowiliśmy zainwestować w dwie nowe strony na blogu "Kroniki Mikołaja Miki":

1.- Lista rozliczonych Pisdzielców.

2.- Lista afer "Koalicji demokratycznej" vel "Koalicji 13 grudnia" vel "Koalicji 15 października" vel "Koalicji ośmiu gwiazdek".

Stronę nr 1 dodatkowo sponsorują wartości liberalne.

Stronę nr 2 dofinansowali Donek, Radek i Bartek z własnych, uczciwie zdobytych środków. Mają tak czyste ręce, że aż lubią gdy się im na nie patrzy!

Jeżeli ktoś ma wiedzę i zechce wtrącić swoje "trzy grosze" do tych stron - prosimy o informacje w komentarzach. Opublikujemy je na tych stronach. Po weryfikacji, oczywiście...

środa, 13 grudnia 2023

Rozliczenia

 Jak zwykle siedzieliśmy w salonie Mikołaja Miki łaknąc trochę jak kania dżdżu. Znienacka wyrzuciło nas z utartych kolein. Znaleźliśmy się na cenzurowanym, a Leming wziął nas na tapet. Odziany w togę i perukę siedział za stołem pokrytym zielonym suknem, a na szyi zawieszony miał ciężki łańcuch zwieńczony pustym serduszkiem. 

My siedzieliśmy na ławie oskarżonych. Sędzia Leming jednym pociągnięciem dorżnął małpkę, zrobił groźną minę i zainaugurował:

- Słuchajcie no, Pisdzielce! Nastał dies sprawiedliwego irae. Za to, że przez osiem lat właziliście w kaczy kuper...

- Co ty bredzisz, Lemingu? - Przerwał mu Dziad Śmietnikowy. - Ja nie jestem Pisdzielcem, jestem starym komuchem... Właziłem w kuper, nomen omen, Kiszczakowi. Odziedziczyłem po nim dwanaście ton teczek. Wprawdzie twoja teczka waży tylko kilogram, ale radzę ci natychmiast umorzyć moją sprawę...

- Umarzam... - Wyszeptał pobladły Leming.

- Ode mnie też się odwal, wysoki sądzie! - Wymawiając "wysoki sądzie", Kolega Podśmiechujek gestem zrobił cudzysłów. - Ja wygrałem casting na świadka koronnego! Przed komisjami sejmowymi będę zeznawał, zmienionym głosem, jako największy gwiazdor... Daj dwie dychy to wkręcę cię do którejś komisji... Bardzo mnie tam szanują!

Leming dał dwie dychy.

- Dla mnie też jesteś za chudy w uszach, Lemingu... - Brat Ladaco uśmiechnął się lekceważąco. - Ja jestem rotacyjnym spowiednikiem Marszałka Szymusia. Z grzechów świeckich rozlicza go Donald, ja rozliczam go z grzechów religijnych... Chcesz żebym do niego zadzwonił?

- Nie dzwoń, Bracie Ladaco... Masz tu popcorn, małpkę i usiądź w loży dla publiczności. Rozprawa jest jawna...

Na ławie oskarżonych pozostali samotrzeć: Mikołaj Mika, Boja i Normalny. Bojaźliwy Boja był przerażony.

- Wysoki Lemingu! - Zaskowyczał. - Zlituj się nad nami! Daj nam drugą szansę! My zmieniliśmy się... Już nie będziemy pluć jadem na opozycję... Teraz będziemy atakować Rząd!

- Nic z tego, Boja... - Leming nie dał się przebłagać. - Obiecaliśmy suwerenowi dintojrę, musimy rzucić was na pożarcie!

Do sali rozpraw wszedł Profesor Gender.

- Chłopaki! - Zawołał. - Schodźcie do podziemia! Zakonspirujemy aparaturę i otworzymy tajny kanał dostaw cukru, drożdży, szczawiu i mirabelek... Nigdy was nie znajdą! Jesteście elektoratem wyklętym przez Gazetę Wyborczą, TVN i Tuska... Elektorat Wyklęty! W przyszłości będzie to brzmiało bardzo dumnie!

Schodziliśmy do podziemia z pieśnią na ustach:

Rycerzy trzech

Boja, Mika, a także Normalny

Ostatni dech

Wyzioniemy za ład parafialny!


Nie zmiotą nas

Nowe miotły z niemieckiej fabryki

Nie rzekniem: pas

Gdy chcą zabrać nam wszystkie guziki!


niedziela, 10 grudnia 2023

Ta ostatnia niedziela...

 Jak zwykle w niedzielę szykowaliśmy się do kościoła. Znienacka odezwał się Leming:

- No i stanie się! Jutro Pinokio otrzyma zasłużone wotum nieufności i, gloria! gloria!, Tusk powróci do władzy!

Boja akurat wciągał świeżo wyprasowane spodnie. Oświadczenie Leminga tak nim trzepnęło, że aż orła wywinął. Normalny pomógł mu wstać...

- Jak to? - Boja załamał ręce i zaczął lamentować. - Ojojoj... Donald do władzy wraca... Ojojoj... TVP nam zabierze... Ojojoj... NBP zabierze... PCK i CPK zabierze... CBŚ i CBA zabierze... IPN zabierze... Wszystkie skróty pozabiera! Zostaniemy z ręką w nocniku i z wiatrakami na karku... Dlaczego?... Za co?...

- Suweren tak chce! - Leming był bezlitosny. - 65% Narodu nie życzy sobie pisdzielców u władzy! Przestań jęczeć, Boja... Nic już nie poradzisz... Nasze na wierzchu! Najważniejszy skrót, TKM, też nam będzie służył!

Boja przestał jęczeć i pogrążył się w cichej rozpaczy... Nagle coś tknęło Mikołaja Mikę.

- Zaraz, zaraz, Lemingu... Mówisz, że 65% nie chce PIS-u... No ale przecież 70% nie chce Platformy, 86% nie chce Trzeciej Drogi, 92% nie chce Lewicy... Summa summarum, 248% Narodu nie chce tej całej "demokratycznej" koalicji u władzy! A oni pchają się impertynencko...

- Źle liczysz, Mikołaju... - Brata Ladaco serce bolało, ale postanowił być obiektywny. - W powyborczej matematyce minusy nie sumują się, tylko plusy wolno dodawać...

Leming zaśmiał się triumfalnie, a nam już prawie opadły ręce... Na szczęście pocieszył nas Profesor Gender:

- Niechaj pisdzielce nie tracą nadziei! Koalicja to nie plastikowa reklamówka z biedronki. Nie będzie trwała 400 lat. Znacznie szybciej się rozpadnie... Daję jej góra rok!

Ufff... Rok nie wyrok!

niedziela, 3 grudnia 2023

Wiatrak

 Jak zwykle siedzieliśmy w salonie Mikołaja Miki łaknąc trochę jak kania dżdżu. Akurat Mikołaja nie było między nami, bo wyszedł przelać dyżurny banknot stuzłotowy. Normalny uśpił wszystkie pluskwy i rzekł:

- Słuchajcie! Zbliżają się imieniny przyszłego solenizanta... Trzeba mu prezent zorganizować... Macie jakieś pomysły?

Niezręczna cisza nie trwała długo. Przerwał ją Leming:

- Ja mam pomysł! Wiatrak postawimy mu za oknem!

- Wiatrak? - Zdziwił się Boja. - Mikołaj to stary piernik... Co on ma do wiatraka?

- Nic nie ma do wiatraka, ale będzie miał prąd od wiatraka!

- A na co mu ten prąd? - Boja nie ustępował. - Widzisz tu jakieś urządzenia elektryczne? Tylko zepsutą prostownicę do włosów mamy...

- Czekaj no, Boja... - Dziad Śmietnikowy przestał dłubać w zębie. - Ja mam pozytywkę w kształcie moskiewskiego Kremla z napisem ".Для нашего человека в Варшаве"... Znalazłem ją na śmietniku w Sopocie...  Wystarczy zakręcić korbką i postsowiecka inteligencja gra "Międzynarodówkę"... Zamiast korbki wstawimy silniczek z wibratora, podłączymy do wiatraka i będzie grała non stop, bez kręcenia!

- A skąd weźmiemy kasę na wiatrak? - Zainteresował się Brat Ladaco. - Pieniądze z KPO jeszcze do nas nie dotarły... Wprawdzie ja mogę poświęcić wiatrak za darmo, ale przecież chyba są i inne koszty?

- Zrobimy ściepę... - Zaproponował Leming.

- Zwariowałeś?! - Zaprotestowaliśmy chórem. - Wszyscy mamy debet w kieszeni!

- Nie trzeba pieniędzy... - Uspokoił nas Dziad Śmietnikowy. - Wiatrak wybudujemy sami, ekologicznie, z materiałów odzyskiwalnych...

- Czyli jak?

- Korpus zrobimy z europalet, śmigła z łopat do odgarniania śniegu, gondolę z kosza na brudną bieliznę, a generator z genów rotacyjnych...

- Bardzo to skomplikowane... - Zmartwił się Kolega Podśmiechujek.

- Bardzo! - Potwierdził Leming. - Łatwiej jest kupić gotowy wiatrak od Niemców... Będzie po europejsku... I Niemcy nas pogłaszczą po główkach... Die Welt z sympatią o nas napisze...

- Nie bądź takim federastą, Lemingu! - Normalny napomniał Leminga. - Nasz wiatrak musi być suwerenny... Pozwól wykazać się Dziadowi. Dziadu, damy radę zastosować twoją dziadowską technologię w sposób innowacyjny?

- Damy radę! - Dziad nie krył pewności siebie. - Ja będę inżynierem konstruktorem, a wy wcielicie się w techników budowlanych. Trochę gigantomanii nie zaszkodzi... Od teraz nazywajcie mnie Dziadem Budowniczym... A wiatrak będzie funkcjonował dwuznacznie. W razie potrzeby przerobi prąd na wiatr!

- Przydałoby się coś na rozpęd... - Życzeniowo powiedział Boja.

Do salonu wszedł Profesor Gender z pełną piersiówką. Po chwili ruszyliśmy do pracy z pieśnią na ustach:

Dziad Budowniczy zawsze ma jaja

Wciąż go napędza wielka ochota

Zbuduje wiatrak dla Mikołaja

Odeprze atak Don Kichota!