sobota, 10 lutego 2024

Ballada o Trybunale

 Jako, że Trybunał jest atakowany i broniony ze wszystkich stron... Skoro nie ma już nic świętego... My też się włączamy. Sprofanowaliśmy piękną piosenkę:


Oto nowy tekst piosenki:


Starych miał sędziów, sędziów dublerów

Złamanej ustawy strzegł

Słuchał poleceń od hochsztaplerów

Przez niego niejeden legł!

Przez niego niejeden legł...


Omijał prawo, szerzył bezprawie

Białoruś zrobił w tenkraj

Światli ze wstrętu puszczali pawie

A zaczadzonym - w to graj!

A zaczadzonym - w to graj...


Wkrótce odejdzie, lecz niedaleko

Radom, Przytuły - tam gdzieś

Zostanie po nim rozlane mleko

I żal... I radość... I pieśń!

I żal... I radość... I pieśń...


A może to nie jest ballada o Trybunale? Może to jest ballada o Tusku? Albo o Dudzie? O Ziobrze? O Bodnarze?... A może o kimś innym jeszcze?  Na pewno nie o Kaczyńskim. Kaczor nie słucha poleceń...


PS. Nazbierało nam się plwociny. Chyba wybierzemy się na włoskie Dolomity...


PS.2. Nareszcie mamy pierwszego rozliczonego Pisdzielca. Jednak nie koalicja rządząca tego dokonała. Własną ręką sprawę załatwił Macierewicz!

107 komentarzy:

  1. Ballada jak zwykle przednia, nawet wszelkie uczucia uwzględnia.
    Mnie śmieszy i brzydzi jednocześnie odwrócenie sytuacji, dziś pisowska opozycja mówi dokładnie to samo, co poprzednicy i jakoś im to łatwo przez gardła przechodzi, może w myślach sobie śpiewają ballady dla otuchy?
    jotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A co to jest to dokladnie to samo ? Bob

      Usuń
    2. Dziękuję, Jotko.
      Oczekiwana przez wielu zmiana miejsc nastąpiła. Co z tego wyniknie czas pokaże. Panie Boże, miej nas w opiece!

      Usuń
  2. przecież nie ma Trybunału, tylko na razie jakieś dziwne cóś z plugawym krystynem w składzie, więc nie ma nic do atakowania...
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma kogo atakowac wiec atakujesz Krystyne jezykiem milosci. Brawo. Bob

      Usuń
    2. Nie ma Trybunału, Piotrze? To na co Tusk przeznaczył grube miliony w tegorocznym budżecie? Do własnej kieszeni je schowa?

      Usuń
    3. " plugawym krystynem..."
      sam się tak nazywa, jak innego wyzywa;
      bo sądzi innych według siebie;
      nie czyń drugiemu co tobie niemiłe....

      Usuń
    4. no weź Boja, nie pierdol...
      czaisz tą sytuację, gdy kilku pseudo sędziom trzeba powiedzieć "spierdalać, to nie dla was robota", to by dopiero był kwik...

      Usuń
    5. Kanalio, a ty sie najlepiej znasz, czy ktos jest pseudo czy nie. Wez no nie pierdol. Bob

      Usuń
    6. @Kanalio, trybunał od pani magister, miernej ale wiernej, co ma dom w Berlinie :D Miasto ładne, nie powiem (dom pewnie też). Mnie się najbardziej podobało jak posłowie pisu walczyli o "wolną" tvp, ale potem przeczytali w gazetach ile gwiazdy tej plwociny zarabiały (podpowiem, że więcej niż posłowie). A teraz to mnie bawi info, że pegasus podsłuchiwał nie tylko opozycję. Ojojoj. Co tu myśleć, ach co? :D Cudakom świat się rozpada. Tylko, że ci z domami, z dietami poselskimi przynajmniej na tym zarobili i mają czym otrzeć łzy. A reszta? ... widać na oko, że z nimi źle bardzo.

      Usuń
    7. No cóż... Niepierdol przestałem brać z chwilą założenia bloga.
      Co do sędziów przeróżnych... Ja, niestety, żadnego nie mam na telefon.

      Usuń
    8. Moniko, o czym świadczy posiadanie domu w Berlinie? O braku kompetencji sędziowskich?
      Myślisz, że nowe gwiazdy TVP zarabiają najniższą krajową?
      Jeżeli chodzi o podsłuchiwanie pegasusem... Poczekajmy trochę, posłanka Sroka wyjaśni sprawę do samego końca!
      Dlaczego uważasz, że z tą resztą jest tak bardzo źle? Przecież Donald naprawia dziadostwo - czeka ich świetlana przyszłość!

      Usuń
    9. @boja, jak Ty umiesz przeskoczyć nad słowem, żeby było po Twojemu :D. Posiadanie domu w Berlinie przez panią z TK świadczy o tym, że ona plwa na tych, co grzmieli, że jak przyjdzie Tusk, będziemy mówili po niemiecku. Jesteście, moi drodzy, biednymi, użytecznymi frajerami. O braku kompetencji świadczy coś innego. Wielką łychą drapali po dnie, omijając skrzętnie wszystkich doktorów i profesorów, drapali, aż dodrapali taką, która jakieś tam studnia prawnicze skończyła i można jej wydać polecenie ustne, to się będzie cieszyć, pieniążki liczyć i na dom w Berlinie starczy, z dala od frajerów, którzy teraz mają duszności oraz ataki nerwowe.

      Bo łkasz powtarzalnie. Łzy otrzyj, idź na spacer ;)

      Usuń
    10. nie chodzi wcale o brak kwalifikacji sędziowskich, tylko o bezprawny sposób powołania na te stanowiska co poniektórych...
      sytuacja jest zaiste nieciekawa, bo teoretycznie wszystkie orzeczenia takiego pseudoTK powinny być zignorowane, uznane za niebyłe, problem w tym, że na tej bazie stoją dalsze orzeczenia, dalsze wyroki, czy inne decyzje i trudno tak po prostu je zniknąć, bo duży kawał prawa runie w cholerę, demontaż takiej konstrukcji namotanej przez reżim jest niczym gra w bierki...

      Usuń
    11. To jest Boi odwracanie kota ogonem, co tam fakty, co tam merytoryczne argumenty, byle było na moim/swoim/ pisdzielczym 😉

      Usuń
    12. Przeinaczasz, Moniko, okrutnie. Nie obawialiśmy się, że Donald zmusi nas do szprechania. Obawialiśmy się, że Donald wyprzeda Polskę. I te obawy nie zostały rozwiane.
      Z kolei Pani Julia wykupuje niemiecki majątek. Wykupywanie niemieckiego majątku (oprócz wiatraczków, oczywiście) nie uznajemy za grzech.
      A na czym to moje biedne, użyteczne frajerstwo polega? Nie jestem pewny czy to akurat ja jestem pożytecznym idiotą...
      Bo mam nadzieję, że powtarzalne łkanie wywoła pozytywne skutki. Na spacer nie pójdę, bo pogoda parszywa...

      Usuń
    13. Piotrze, ja nie znam się na prawie. Nie wierzę wszystkim stronom konfliktu. Tyle tylko, że prawnikom związanym z Tuskiem nie wierzę bardziej.

      Usuń
    14. Anonimowy 17:04, dom w Berlinie to zapewne fakt, ale czy jest to argument merytoryczny?

      Usuń
    15. Mierne wykształcenie kuchareczki prezesa i opinia komisji, oblane egzaminy to jest fakt. Ledwo magister jako prezes… i to mierny ale bierny i wierny.

      Usuń
    16. Związanych z Tuskiem? Czym? Snopowiązałką? Nie wierzysz prawnikom stojącym za prawem.

      Usuń
    17. Anonimie z 17:04, jakie to argumenty wymienilas ? Ze ktos na dom w Niemczech ? Bob

      Usuń
    18. Bobie, przeczytaj komentarz z 18:24 to zobaczysz te argumenty.
      Według opinii sędziów z Poznania Julia Przyłębska nie nadaje się do orzekania ze względu na kiepską jakość jej pracy... Nawet w sądzie okręgowym!
      Co nie przeszkodziło Dudzie, żeby powołać ją na stanowisko prezesa TK! Czy można jeszcze bardziej ośmieszyć TK i wykazać brak szacunku do najwyższych organów państwowych, a przez to i samego państwa?

      Usuń
    19. Aaa, wedlug sedziow z Poznania. Aaaaa, to przepraszam. I oblane egzaminy, pewnie tez z Soliny. Ledwie magister. Nooo, to som argumenty. Nie osmieszaj sie kobito. Bob

      Usuń
    20. Ośmieszaj się??? Gratuluję dobrego samopoczucia ... Negatywną opinię o pracy Przyłębskiej wyraziło najpierw Kolegium Sądu Okręgowego (nie było ani jednego głosu za Przyłębską na 10 opiniujących), a potem Zgromadzenie Ogólne Sędziów (aż 103 głosy negatywne!).
      Nieprawdopodobne, żeby aż tyle osób mogło się pomylić w ocenie pracy tej pani!
      Takie są fakty niestety ....

      Usuń
    21. Ocena jest ocena, a nie faktem. Bob

      Usuń
    22. TK jest organem kolegialnym. Sama Przyłębska nie decyduje jednoosobowo. Więc, przestań r. pierdzieć.

      Usuń
    23. Ale ta ocena stała się faktem i Przyłębską od orzekania jednak odsunięto.
      Dopiero kiedy zmieniono (czytaj: popsuto) prawo i można już było awansować (tak, Kaczyński!) takich miernych sędziów nie za kompetencje a za lojalność Przyłębską dopuszczono do orzekania.
      Choć akurat w tym przypadku bardziej chyba liczyło się także to, że była żoną lojalnego pro-PiSiego ambasadora ....

      Jako prezes TK Przyłębska w niektórych ważnych sprawach decyduje jednak jednoosobowo - proszę samemu nie pierdzieć takim smrodliwym nieuctwem ....

      Usuń
    24. normalne są takie przepychanki słowne
      pomiędzy wyznawcami nadzwyczajnej kasty z "Iustitii", a zwolennikami "Ordo Iuris". Może czują się "nobilitowani"?
      W TK prezesował już kiedyś sędzia bez tytułów naukowych, był tylko magistrem. Pewnie nie umiał gotować, nie był pod telefonem, mieszkał w hostelu i nikomu nie robił łaski.... On orzekał na czczo...
      Sprawa jest prosta-reset i rozwiązanie niepotrzebnego tworu, który tylko skłóca uświadomionych prawnie rodaków i Polaków.
      Precz z sądokracją i aresztami wydobywczymi!
      Jan bez rozumu


      Usuń
    25. Jan też lubi się tak "słownie przepychać"? Bo jak widać ochoczo dołączył do przepychającej się grupy ....

      No właśnie sprawa nie jest wcale taka prosta z tym resetem jak się wydaje i jak się łatwo mówi.
      Po pierwsze nie ma potrzebnej większości parlamentarnej do przeprowadzenia takiej zmiany. Po drugie PIS nie ma w tym interesu żeby coś w istniejącym układzie zmieniać. Po trzecie PAD też nie będzie chciał zmiany, bo musiał by się przyznać, że sam się mocno do tego bałaganu przyłożył.
      Po kolejne łatwo powiedzieć reset, tylko chyba nie ma mądrego, który by powiedział, jak ten bałagan zmienić, żeby już do podobnych sytuacji nie dochodziło w przyszłości i co najważniejsze doprowadzić do konsensusu ...

      Usuń
    26. Otóż to,
      "nie ma mądrego..." , czyli co, są bezrozumni...?(to sobie zarezerwowałem już w gimnazjum). Czy mają za mizerne wykształcenie-bez matury, bez studiów, bez podstawowej wiedzy prawniczej, wymieniać?
      Nie, każdemu rzondowi TK jest niezbędny wręcz. Do manipulowania, podważania wyroków i kompetencji sędziów.
      Przypomnijmy, bo umknęło
      TK powstał za PRL(1982r.), zaczął działczyć po 4 latach( kto brał kasiorę?) i na dobre zadomowił się w nowej Konstytucji w 1997 r. z rozszerzonymi kompetencjami. Polityczna zagrywka, dlatego potrzebny jest krok w tył(reset) . A tu-takiego wała, jak ustawa cała, razem z Konstytucją.
      Co do języka nienawiści. . .
      Dr prawa, pan Śmiszek, w wywiadzie wypowiedział się o prof. K. Pawłowicz w samych superlatywach(była jego wykładowczynią i srogą, ale i sprawiedliwą egzaminatorką).
      Ma kobieta wiedzę, tytuł, stanowisko, gadane, apetyt i widać, że ktoś jej tego wyraźnie zazdrości...
      .....
      Nic konkretnego mi nie przychodzi do łba, odnośnie ballady o TK.
      Ochoczo? Nic mnie nie łączy z przepychaczami, a zresztą uwagi bezrozumnych nie nadają się do komentów.
      Należę do grupy krzyżowców, gotowych na skrobankę po gwałcie, nawet na blogu.
      Pozdrów Marię, też podobno ochoczo dołancza...
      Jan bez rozumu

      Usuń
    27. Problem w tym, że Śmiszek mówił o Pawłowicz w czasie przeszłym. Może i była dobrą wykładowczynią i być może najlepiej by było, gdyby się nadal realizowała zawodowo na wyższej uczelni.
      Ale czy Śmiszek równie pozytywnie wyrażał się o dzisiejszej Pawłowicz? Jakoś tak czuję, że zdecydowanie nie!
      Może i Pawłowicz ma wiedzę, tytuł i stanowisko, ale często zachowuje się w sposób skandaliczny, który jej nie przystoi ani z racji płci, ani z racji wieku (ok. 70-tki?), ani tym wszystkim wymienionym wyżej walorom.. A już z pewnością nie koreluje z powagą urzędu, w którym aktualnie zasiada. Co ją jednak trochę dyskwalifikuje.
      W związku z czym trudno jest mówić o zazdrości, raczej należy mówić o zażenowaniu ....
      Brakuje Ci Marii? Ostatnio była widziana u Radka ....

      Usuń
    28. Miłość(nienawiść)jest ślepa.
      Balladę o Kontrowersyjnej Krystynie pisze samo życie...
      U Boi też się cieszy powodzeniem,hahah.
      Panna Krysia, panna Krysia królował na arenach nie od dzisiaj(mistrzyni oszczepu, tytuły naukowe i ogromna popularność w mediach), jest sobą..
      Krystyna, tyś najodważniejsza z wszystkich dam,
      Krystynaa, nie podskoczy ci żaden cham...
      Chyba wiem, kiedy moja idolka podpadła nieukom, komuszkom, bananowcom i melonom.
      Prawda w oczy kole, a z chamami po chamsku, ze świeckimi świętymi do sądu...
      dwa fakty
      -2008 r. i jej opinia odnośnie zgodności Traktatu L. z Konstytucją
      -2013 r. i naruszenie politycznej poprawności wzg. środowiska związanego z p. dr Śmiszkiem(uczeń ma aspirację przerosnąć Mistrzynię w rzucie oszczepem).
      Zresztą miała odwagę olać samego Jurka, a tego nie można przebaczyć.
      Kocham panią, pani Krystyno...
      czas na skręcanie...
      Jan bez rozumu

      Usuń
    29. Gratuluję zatem obiektu tak gorącej miłości.
      I zgadzam się ze starym jak świat stwierdzeniem, że miłość rzeczywiście jest jednak trochę ślepa ... hehe

      Mam trochę wątpliwości, czy akurat mistrzostwo w rzucie oszczepem (?) jest najlepszą rekomendacją do zasiadania w TK, w każdym razie obowiązujące w tym zakresie przepisy o tym "milczą" ....
      Za to jest w nich zawarty wymóg nieskazitelnego charakteru, cokolwiek by to miało znaczyć .... heheh
      Bo zapewne wymogi formalne Krystyna spełnia, choć nie wiem czy kiedykolwiek orzekała jako sędzia, albo się sprawdziła w praktycznym wykonywaniu innych zawodów prawniczych. Czy tylko "praktykowała" w akademickiej teorii prawniczej? I tak od razu wskoczyła na najwyższy prawniczy stołek!
      Nie można było PISowi znaleźć lepszych, mniej kontrowersyjnych kandydatów na to stanowisko?

      "Krystynaa, nie podskoczy ci żaden cham..."
      Zmieniam na "Krystyna, w chamstwie nie przebije cię byle cham..." :))

      Usuń
    30. Nienawiść zaślepia cię całkowicie. Bob

      Usuń
    31. A tak w temacie Krystyny czy TK nic sensownego lub nawet bezsensownego Bob wymyślić nie potrafi???

      Usuń
    32. czy obrabianie tyłka Krystynie może uznać za sensowne lub bezsensowne?

      Usuń
    33. po czym cham pozna chama?
      bo sam jest chamem...
      dlatego przypisuje chamstwo Krystynie?
      tak jak złodziej krzyczy;
      łapać złodzieja....

      Usuń
    34. Czyli jednak nic ....

      Usuń
    35. czyli " i słów wszystkich za wiele, bo brakuje słowa "
      by rozeznać; czy to jeszcze prawda czy już obmowa.

      Usuń
    36. Krystynie chamstwa nie trzeba przypisywać, sama je sobie "przypisuje", wystarczy tylko patrzeć i słuchać ....

      Usuń
    37. a może taki jej styl ?
      może taka poza... ?
      może taka uroda?
      aby nie dać się wsadzić
      w tryby poprawności politycznej...
      żyj i daj żyć Krystynie...
      tak, jak lubi i jak umie...

      Usuń
    38. Coś z logiką w komentarzach z 12:23 i 14:20 nie najlepiej.
      Taż nie dlatego złodziej krzyczy łapać złodzieja, że tego złodzieja widzi, tylko po to, żeby odwrócić uwagę innych od siebie i samemu zwiać. Czyli świadomie okłamuje innych.

      Z chamami jest odwrotnie - cham nie pozna chama po jego chamstwie, bo chamskie zachowania mu nie przeszkadzają, a nawet wprost przeciwnie będzie takiego chama rozumiał, bronił i usprawiedliwiał!
      Chama pozna po jego chamstwie ten, któremu się to chamstwo nie podoba, a więc sam raczej tego robił nie będzie, bo by robił wbrew sobie i w jakiś dysonans wpadł.
      Miało być tak mądrze a wyszło jak zwykle ....

      Usuń
    39. Chama pozna po jego chamstwie ten, któremu się to chamstwo podoba, a będzie się cieszył, że nie jest sam;
      zawsze w towarzystwie raźniej i w razie czego
      jest na kogo zwalić winę; wskazać palcem...

      Usuń
    40. Znawcy(znawczynie?) chamstwa...
      Autopsja?
      a jakieś własne osiągnięcia naukowe, zawodowe-0?...
      Maturka, licencjacik, czy coś po zaocznych, wieczorowych...
      Z czym do gościówki Krystyny!
      W zdrowym ciele zdrowy duch, sport hartuje charakter, a jak idzie w parze z nauką -to widać efekty.
      Jednak kompleksy, nieuctwo i zazdrość -stwierdzam ze smutkiem.
      Polactwo...
      Przyciąga uwagę-to fakt-w tym miernot różnych najbardziej...te też są kochane...
      Jan bez rozumu

      Usuń
    41. chamstwa znawcy(znawczynie?) ...
      nie dorównują Krystynie,
      ani osiągnięciami naukowymi
      ani może i zawodowymi;
      ale co sobie uleją żółci,
      to ich....

      Usuń
    42. "ale co sobie uleją żółci, to ich" -
      z pełnym przekonaniem stwierdził "Anonimowy(?)", który na ulewaniu żółci zna się najlepiej... Z pewnością z własnego doświadczenia... :))
      Tyle, że mowa nie była ani o osiągnięciach naukowych czy zawodowych czy też sportowych, a nawet urodzie tylko o "wymogu nieskazitelnego charakteru", jakim powinien się wykazywać sędzia TK. Naprawdę tak trudno to pojąć???
      Obrona niestosownego zachowania nie przynosi żadnej, ale to żadnej chwały (a nawet wprost przeciwnie!) takim "obrońcom" ....
      I żeby takie zachowanie szeroko pokazywane w mediach ocenić nie potrzeba wysokiego wykształcenia - wystarczy odrobina dobrego smaku i uczciwość ....

      Usuń
    43. nieskazitelny charakter> czy taki istnieje?
      każdy ma coś za uszami;
      tak z lewa; jak i prawa;
      jak i pośrodku sceny politycznej;
      jedni potrafią się maskować zaś inni nie;

      Usuń
    44. Wymog nieskazitelnego charakteru, takim jak my go rozumiemy. Mozna sie posikac ze smiechu.

      Usuń
    45. Czy wymog nieskazitelnego charakteru dotyczy tylko TK, czy innych sedziow tez ?

      Usuń
    46. Z pewnością dotyczy sędziów TK. Co do innych proszę sobie poszukać.
      "takim jak my go rozumiemy." Obawiam się, że nie tak jak sobie WY ROZUMIECIE .... :))
      Choć posikać się możecie śmiało ... :))

      Proszę wybaczyć, ale ta dyskusja jakoś tak się zapętliła na mało interesującym poziomie, więc ze swojej strony kończę ją bez żalu. Oczywiście proszę nadal kontynuować, tyle, że może już we własnym gronie ....

      Usuń
    47. O to chodzi anonimie z 14:43, prosze nie zaszczycac naszej dyskusji swoim poziomem.

      Usuń
    48. No, proszę bardzo!
      W to mi graj!
      Za cienki jestem , żeby profanować balladę ballandyna pana Dauksztewicza(?)-"Ballada o Zawziętej Krysi" .
      Określmy to "chamstwo" -to trzecie pokolenie Chamów z PZPR? Trzymają się mocno...
      precz z chamstwem i mową nienawiści!
      Jan bez rozumu


      Usuń
    49. Pani Krystyna...
      z giwerą...
      Polacy na strzelnice...
      Jan bez rozumu

      Usuń
    50. Do Anonimowego z 15:54
      Przypomniało mi się takie przysłowie (trochę szkoda, że tak późno) - nie dyskutuj z głupim, bo nie dość, że musisz się zniżyć do jego poziomu, to i tak cię pokona swoim doświadczeniem... :))

      Usuń
    51. Przepraszam p. Daukszewicza za przekręcenie nazwiska.
      Mogłem siedzieć cicho i nie "dyskutować".
      wedle rozsądku...
      nie dyskutuj, "nie podskakuj siedź na doopie i przytakuj"
      napisanie kulturalnej ballady o panu Bodnarze i jego towarzyszach w walce o praworządność i sprawiedliwość społęczną(myślałem, że jest tylko jedna"sprawiedliwość") jest niemożliwe.
      Ś.P. E. K. po "Bluzgu" na gienierała już żadnej nie napisze...
      Jan bez rozumu

      Usuń
    52. Ależ Janie, to przysłowie o dyskutowaniu z godz. 22:06 przecież nie do CIEBIE było do skierowane ...
      Nie zauważyłeś tego (podana godz. 15:54!) ?
      W uczciwej dyskusji wcale nie chodzi o to, żeby siedzieć cicho i przytakiwać, wprost przeciwnie tym bardziej jest ona ciekawa i inspirująca jeśli są używane mocne kontrargumenty, byle jednak nie chamskie i ad personam....
      ps. Ponawiam pytanie - dlaczego opuściłeś Konesera i "pod papugami"? Masz jakieś problemy?

      Usuń
    53. @boja, "Przeinaczasz, Moniko, okrutnie. Nie obawialiśmy się, że Donald zmusi nas do szprechania".

      To widocznie czytamy inne blogi i na tych Twoich nie obawiano się, że od jutra zaczynamy mówić po niemiecku. Choć to dziwne. Przysięgłabym, że widziałam Cię właśnie na takich o których wspominam ja :D

      To nie ja uważam Ciebie za frajera (bogowie widzą, jak mnie niewiele obchodzą losy osób mi nieznanych), to dla pań magister nim jesteś. Przekonanie, że jeśli ja kupię sobie dom w Irlandii, to wykupuję irlandzki majątek i teraz Ty go masz i się możesz z tego majątku cieszyć, to jest taka ekwilibrystyka dla frajerów właśnie. Niektórym faktycznie wystarcza, i to też jest diagnostyczne.

      Na spacer zawsze iść warto, to ma same plusy.

      Usuń
    54. Gdyby to rozchodziło się li tylko o szprechanie...

      „Obecny Rząd wywiesił białą flagę w relacjach z Niemcami. Rezygnujemy nie tylko ze strategicznych inwestycji – mówimy tu o CPK, atomie, trudnościach dla inwestycji Intela – ale również z polityki historycznej i reparacji. W relacjach z Niemcami widzimy absolutne podporządkowanie”;
      Najgorszym, co można zrobić, jest pozwolenie sprawcy zbrodni, by to on zaproponował formę zadośćuczynienia. To obniżanie statusu naszego państwa i pokazywanie, że przyjmiemy wszystko, cokolwiek Niemcy zaproponują. Nie mieści się w głowie, że można w taki sposób prowadzić politykę zagraniczną. Sprawę, która dotyczy największej tragedii, jaka spotkała naród polski, w lekki sposób oddaje się stronie będącej spadkobiercą sprawców tych zbrodni.

      Usuń
    55. „Rzecz jest już przesądzona”. Tusk dał zielone światło relokacji imigrantów...
      jak się siedzi w Irlandii to ma się wywalone;
      co będzie się działo w Polsce w wyniku takiego
      działania...
      już od dawna służba zdrowia w agonii;
      a nabiorą uprawnienia nowi....
      kto nasze dziewczęta i kobiety obroni
      prze PRZYMUSOWO wcielonymi do Polski
      imigrantami...?
      dlaczego nie dostrzega się całościowego
      niebezpieczeństwa takiego rządzenia???

      Usuń
    56. Wszystko sztymuje,
      tylko z rozumem jest coś nietenteges, albo z moim, albo z czyimś.
      Wszak wiemy, na czym polega mydlenie na moczu(nam oczu)-do wyboru.
      Troszku sie grypsi, więcej pije i pali.
      Kac po łysce w kacapołe wali..
      Hajs jest, śpiewamy ballady o donie Badylionie, Murce, Felku Stankiewiczu i białym gołąbku skrzydlatym z apaszem Staśkiem. Hanka nadal się puszcza...
      Ustanowimy własny Trybunał Piwniczny( sama recydywa) i może o paru dintojrach frajerstwo dęte usłyszy.
      Komu bije dzwon?
      Jan bez rozumu

      Usuń
    57. "Komu dzwonią, temu dzwonią,
      mnie nie dzwoni żaden dzwon..."
      że się tak dołączę do tego szacownego "chóru", heheh
      No i dołożę się jeszcze z dobrą radą - może warto jednak spotkać się z jakimś neurologiem czy choćby geriatrą w sprawie tego rozumu. Wszak starość nie radość, a młodość nie wieczność ....

      Usuń
    58. "komu bije dzwon"
      a nie dzwoni....
      dzwonić to może...

      Usuń
    59. Bo ja wiem? U nas dzwony dzwonią , a nie biją ...
      Myślę, że mi "chór" wybaczy tę małą niewiele znaczącą we wspólnym śpiewie pomyłkę .... Ważniejsze, żeby właściwą melodię i sens pieśni w takim wspólnym śpiewaniu zachować, a nie robić wideł z igły .... :))

      Usuń
    60. Przesłuchalim ponad dziesięć ballad. Niektóre znamy jeszcze z podstawówki(albo poprawczaka, ZHP, wojska, OHP, ZMP, ZMS, PZPR) i jakoś żadna nam nie pasi.
      Tylko kłótnie.
      Wobec tego wracamy do starego przeboju-"wędrowali szewcy przez zielony las, nie mieli piniendzy, ale mieli czas..."
      Niedługo przyłączą do wędrówki inni..., niektórzy na traktorach, kosiarkach rotacyjnych i posłowiązankach. Też bez piniendzy?
      O co chodzi z tymi szewcami, że niby bez butów po lesie...
      klną, piją i mają pasję?
      Jan bez rozumu

      Usuń
    61. "Niedługo przyłączą do wędrówki inni"
      No, na przykład teściowa. "szła teściowa przez las, pogryzły ją żmije, żmije pozdychały, a teściowa żyje ... "
      Strach pomyśleć co grozi szewcom, jak się z teściową w tym lesie spotkają ....

      Usuń
  3. Brawo Maciarewicz. Teraz totalna nie wie jak zareagować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdyby totalna nadal była opozycją... Zapewne do TSUE wysłała by skargę.

      Usuń
    2. Przecież obecnie jest totalna opozycja skarżąca się na lewo i prawo do UE i nie tylko, tylko teraz to się nazywa walka prawo i sprawiedliwość, czyli o kuwety pisdzielskie

      Usuń
    3. Anonimie z 18:29, dzisiejsza opozycja nie skarzy sie na lewo ani prawo do UE. Czy ciagle musicie klamac ? Bob

      Usuń
  4. Ballada godna pochwały;
    tylko wstyd i żal, że tak rzadko się
    na blogu produkujecie;
    dlaczego tak swój talent marnujecie ????
    pozdrawiam Aisab

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No przykro nam bardzo, że takie leniwe jesteśmy. Ale to bardziej wina klimatu, nie nasza...

      Usuń
  5. Bez dwóch zdań, trafione w punkt!

    OdpowiedzUsuń
  6. Politykierstwo jest do bani, za to przypomniałeś mi Tolka Banana, za co jestem Ci niezmiernie wdzięczna. Cudne wspomnienia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasy Tolka Banana też były dla mnie dobre. Trochę mam wyrzuty sumienia, że wykorzystałem go do politykierstwa...

      Usuń
  7. Ballada przednia! Sarkazm, ironia to najlepsza broń na głupotę, ciemnotę i cynizm. Panie i panowie bawią się w piaskownicy za nasze pieniądze, a reszta ten cyrk musi oglądać. A może czas już pójść po rozum i nie płacić? Problem rozwiąże się w mig, gdy koryta zabraknie.
    Zasyłam serdeczności

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Ultro.
      Ale jak nie płacić? Za niepłacenie podatków do tiurmy Wtrącają. Może nie wszystkich, ale nas na pewno by wtrącili!

      Usuń
  8. Pinćdziesiont lat minęło...
    Wtedy też nie było piniendzy(ani bananów), ale przynajmniej były marzenia i optymizm...(chciało się żyć i kochać!)
    Kto uwierzył balladzie-przegrał, niestety. Gdyby postawił na Bolka(Lolek był internowany, a siostra wyjechała na siksy), albo śpiewał ballady o żołnierzu-to by zaszedł o wiele dalej...
    Niektórych spotkał marny los, niespodziewana śmierć, ubóstwo i inne tragedie życiowe. To o tych, co śpiewali balladę...
    Ogólnie -pic na wodę fotomontaż.
    Teraz jest bananów w brud(piniendzy nadal ni ma), a te obecne zgredy zapomniały o szlachetnych balladach i przesłaniu, którymi się tak zachłystywali w dzieciństwie, dranie...
    Już wtedy nie odrabiali prac domowych?
    Zbezcześcili pamięć Banana, stali się "red-bananowcami"(są inne skojarzenia?TO myślozbrodnia- uwaga na cenzurę!), a tera chcą nam wepchnąć nową wersję "Prawa i pięści"...
    Precz z dyktaturą "bananowców"
    Oddajcie nam nasze piniendze, bo wiemy, co z nimi zrobić!
    Nikt nie napisał ballady " sq....." i takich ich synach?
    Jan bez rozumu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Było wtedy trochę piniendzy. Człowiek butelki do skupu zaniósł, makulaturę... Na bambino i wodę sodową starczało.
      Tak to jest z aktorami dziecięcymi - tylko dwóch wyrosło na porządnych ludzi.
      My tam skojarzeń nie miewamy i nie ślizgamy się na skórce od banana...

      Usuń
    2. Poza tym, Tolek Banan nie był trzecią drogą, chociaż na końcu wylazł z niego Szymuś...

      Usuń
    3. Porządnych? Bo wcześniej księżyc ukradli???

      Usuń
    4. Nie dlatego, że wcześniej księżyc ukradli. Dlatego, że później już nie kradli.

      Usuń
    5. :DDDDDDDDDDD tylko pozwolili kraść swoim

      Usuń
    6. taaaa> bo obecni nie kradli w przeszłości,
      a i teraz też ich nie korci ;
      "swoich" nie tylko stołkami obdzielić;
      a kolejka długo; oj bardzo długa;
      rekord ministrów; wiceministrów
      sędziów i innych przydupasów;
      a jeszcze dług lenny wobec Brukseli i Niemiec
      trzeba będzie spłacić....
      chyba....
      chyba, że wcześniej to wszystko pierdyknie;

      Usuń
    7. Daj Boże, żeby nie pierdykło, Zanim nie wyczyszczą tego dziadostwa z 8 ostatnich lat!

      Usuń
    8. żądza krwi przez waści przemawia;
      może pierdyknąć, ale dopiero
      po dokonaniu zemsty;
      sytemu zemstą łatwiej będzie witać się
      z ...diabłem :)

      Usuń
    9. Kto to powiedział,
      że pierwszy milion trzeba ukraść?
      Złodziej= polityk. A wyborcy(sovietykusy, co kradli, korumpowali i donosili za PRL-u i obecni więźniowie) głosowali na z góry upatrzonych potencjalnych przestępców.
      Jan bez rozumu

      Usuń
    10. Zemsty jak zemsty, ale za zwykłą sprawiedliwość i ukaranie niegodziwców do piekła się raczej nie idzie.
      Witania z diabłem niech się raczej spodziewają ci, którzy udają, że tych niegodziwości nie widzą i je usprawiedliwiają oraz gotowi są za nie nawet swoją, a zwłaszcza cudzą krew przelewać ....

      Janie - no to może ten pierwszy milion (i to dawno temu było), ale już nie piąty czy dziesiąty? Jakiś umiar nawet w tych kradzionych milionach chyba trzeba jednak mieć, zgoda? ;)

      Usuń
    11. W miarę jedzenia(kradzenia) apetyt rośnie, a jak czuje się bezkarność, to bezczelność rośnie. Władza deprawuje.
      Jaki tam diabeł? Większość tych łapserdaków działa wg. zasady-hulaj dusza piekła nie ma! Wierzą tylko w Złotego Cielca-czyt. rubla, albo ojro...
      Ja do zgody pierwszy, to co ukradłem, wszystko przepiłem...
      Jan bez rozumu

      Usuń
  9. ?
    Jacek Z.? -Tolek Banan, pochowali go jak miał 25 lat...
    Już wtedy działała "niewidzialna ręka"...
    '"Bambino" na patyczku i "Bambino" na stoliczku z zestawem płyt pocztówkowych...
    Wtedy postrachem były ponoć jakieś Kolegia d/s Wykroczeń i Mowy Niepoprawnej, byli łowcy-ormowcy. Pegaza puszczali legalnie we wszystkich stacjach tv! Zamiast Trybunału K. była "Trybuna Ludu"w każdym kiosku i zastępowała papier toaletowy?
    Janek bez rozumu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Janek zamienił przezorność na bezrozumność???

      Usuń
    2. Nie chodzi o Jacka Z. Chodzi o to, że serialowy Tolek podszywał się tylko. Tak naprawdę był Szymkiem i, na dobitkę - harcerzem.

      Usuń
    3. Cholerka...
      Znając życie, we wszystkich rządach mogli być Bolki, Tolki, Alki, Oskary, Studenci i inni agenci. A prezydenci !!? Niemożliwe! Czy to są b. niebezpieczne informacje? Jak się prosty lud o tym dowi, to im d...y upaństwowi.
      Bezpieczniej jest oglądać seriale sprzed pińćdziesieciu lat.
      Wiem, kim był prawdziwy Kloss - bohaterem narodowym!
      przezorny Janek
      p.s. też się czasami podszywam ze strachu-ludzka rzecz.

      Usuń
  10. Trzej przyjaciele ze spotkań z balladą...
    Jan, Janek i gupi Jasiu-dynastyczne obciążenia intelektualne(jest szansa na wyższe renty)
    i tak,
    Tolków, zastąpiły cienkie Bolki. Te z prawniczymi tytułami naukowymi, wykształceni na Marksie i Leninie, postanowili (rada w radę ze służbami) zmontować sobie Trybunał Konstytucyjny. Przewidzieli, że Konstytucja będzie niedorobiona(prof. Falandysz miał łeb nie od parady, ale do porady za piniendze-już tak!) i się stało...
    Wielkie ałtoryteta zasiedli w Trybunale K., z tytułami naukowymi( jedna tylko sierota, jako magister, ale za to z wyglądem-z bródką i siwym jeżem i doświadczeniem), no jesteśmy w trymiga przy obecnym składzie...( pani Gessler lepiej gotuje i się wysławia od obecnej Prezes T.K.- to moja favoriterin na stolec po mgr. P.)
    Aha, prof. S. po dwakroć Prezes T.K. (zarzut wiekowy względem prof. Pawłowicz był, ale kadencja trwa-Generalny Leworządny to załatwi jednym prikazem)) zagrzawszy stolec w jakimś europejskim trybunale. Mimo wkroczenia w wiek demencji i skończonej kadencji, też się uparł i siedział za zasługi dla Unii, aż się PiS nie popisał i dopiero ustąpił wspaniałomyślnie, zacny towarzysz! Towarzysz za towarzysza-wszak obowiązuje krysza...
    Teraz- od kiedy zacząć pisać tę dziadowską balladę o Trybunale, czy o Sądzie Najwyższym, ale jeszcze nie Ostatecznym...
    Precz z anarchią, bałaganem i napojami energetycznymi dla dorosłych! Bo inaczej pigułą śnieżną w..., zamiast jajeczek...
    do widzenia
    Jan, Janek( bezrozumni) i gupi Jasio.
    p.s. Boja 3mamy sztamę, na razie nie ma szczego lepić piguł, brakło towaru. Nie jemy, ale pijemy...Jasio przez rurkę, bo gupi jest. Nie wypieraj się fąflów i herbatników z baraku i piwnic...
    nasz tenkraj jest podziemny...

    OdpowiedzUsuń
  11. A kto to - ten rozliczony rękami Macierewicza? Tak pytam, bo spadła mi osobista oglądalność ...Może go trzeba dołączyć do przygotoanej (powyżej)specjalnie stronki? Porządek musi być...chyba

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki jeden o bardzo popularnym nazwisku. Wyglądało to tak, jakby Macier wypłacił mu zasługi. Chyba wpiszę go na listę.

      Usuń
  12. To nie była ręka Macierewicza!
    To była ukryta ręka sprawiedliwości społecznej(wg Bodnara).
    Chociaż krąży plotka wśród ułaskawionych więźniów, że to "ręka boga"skarciła Kamińskiego za ateizm i udawaną anoreksję.
    Kto napisze męczeńską balladę o Mariuszu? Wykonawcę widzę -albo Rodowicz, albo Zenek-a może w duecie?
    Jan bez rozumu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak to? Kamiński nie tańczył u Ojca Tadeusza?

      Usuń
  13. Witaj, Bojo.

    Ballada jak się patrzy - wszystkie typowe dla tego gatunku cechy uwzględnione:)

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Leno.
      Skoro z balladą wyszło, to może za romans się wezmę?

      Usuń
  14. Ballada o Tolku Bananie byłaby dobra, jako pieśń pochwalna młodzieżowego kółka PTTK. Taki był chyba zamiar autora. Wędrować, obdarty i nie wiadomo dokąd..., ale na tamte czasy ...
    Ballada Boi jest zaangażowana, może coś z rodzaju protest-ballad(czy songów) niejakiej Joan Baez(? sprawdzę nazwisko) z lekka lewicującej aktywistki, ale pewnie się mylę i nie pojmuję, jak zwykle...
    Jan bez rozumu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Janie, czemu nie zostawiasz już swoich myśli u Konesera i "Pod papugami"? ;)

      Usuń
    2. Trudno mi ocenić czy się mylisz, Janie. Ja jeszcze mniej pojmuję od Ciebie. Poza tym jestem bojaźliwy i unikam protestów, nawet takich w songu.

      Usuń
  15. "Premier Tusk dał zielone światło, żeby twardo bronić naszych interesów"- wg "kogucika" > nasze czyli czyje interesy? przecież nie interes Polski i Polaków;

    Tak samo, jak teza, że o CPK zadecydują eksperci. Nie dodał tylko, że ci eksperci to Olaf i Ursula.

    Podobno Tusk dał zielone światło.
    Wyjdzta na ulice i sie napi e r dalajta z kim popadnie!
    Jak kurz opadnie to się zobaczy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to fajnie. Tusk dał zielone światło, a teraz zabierze zielony ład. To jest dopiero konkret!

      Usuń
  16. Śpiewano tę balladę, śpiewano! Podobała się nieco bardziej niż jej "nowy tekst".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wiadomo. Pierwowzór zawsze jest lepszy od naśladownictwa.

      Usuń

UWAGA! Skasuję każdy komentarz w którym znajdę choćby cień ataku ad personam na innych Gości tego blogu! Proszę nie odpowiadać na takie komentarze - odpowiedzi też będę kasował.