wtorek, 6 czerwca 2023

Krajobraz po marszu

 Jak zwykle siedzieliśmy w salonie Mikołaja Miki łaknąc trochę jak kania dżdżu. Znienacka odezwał się Normalny:

- No zacznij wreszcie gadać, Lemingu! Z daleka widać, że gotuje ci się w środku... Rozgrzej nas tym wrzątkiem!

Leming otworzył usta, ale uprzedził go Kolega Podśmiechujek:

- Widzieliście? Małgorzata Niezabitowska na marszu była. Ależ to jest kobitka! Lepsza od Angelki i Krystynki razem wziętych! Zakochałem się bez pamięci jak tylko mi się przypomniała!

Zatkało nas wszystkich. Na szczęście Podśmiechujek wybiegł z salonu, a wraz z nim zniknęły jego obleśne wizje. Głos zabrał Leming:

- Marsz zakończył się ogromnym sukcesem. Pokazaliśmy pisdzielcom, że się nie zgadzamy!

Boja pokiwał głową.

- To prawda. Po ośmiu latach wstydliwych wyborczych porażek, sukces należał się wam jak psu miska!

- Nic nam się nie należało! - Zaprotestował Leming. - Sami to sobie wzięliśmy... Wywalczyliśmy... Pół miliona osiągnęliśmy! A Nasza Szkapa powiedziała bez kozery, że milion! A ty, Boja, co? Nie widzisz, że Kaczor Białoruś tu robi? Że Rosję tu robi? Że Koreę Północną tu robi? Podoba ci się to?

- Czy ja wiem? - Zastanowił się Boja. - Dziwna ta nasza Białoruś/Rosja/Korea. Pół miliona wyszło na ulice ***** ***, a pały się nie pokazały... Chciałoby się rzec: "francja elegancja", ale nie można tak rzec, bo we Francji protestujących biją...

- We Francji to jest inna inność. Pisdzielce zaczęli bać się nas, demokratów. Kaczor w majtki robi ze strachu. Bał się wysłać na nas pały, bo wolał żeby jego pilnowały! Zresztą pały też już mają dość tego dziadostwa i złodziejstwa!

- Wszyscy mają już dość złodziejstwa. - Zgodził się Boja. - Zwłaszcza Donald ma dość... Kto by pomyślał... Donald publicznie wyznaje, że ma dość złodziejstwa... No, no...

- I pogonimy PIS do piekła! - Leming nie wnikał czy Boja ironizuje czy naprawdę podziwia. - Pogonimy PIS do piekła i zrobimy w Polsce raj! Raj ateistyczny, oczywiście... I znowu będzie wszystko, bo teraz nic nie ma...

- A co z nami, pisdzielcami, będzie? - Zapytał Mikołaj Mika.

- I co będzie ze mną, starym komuchem? - Uzupełnił pytanie Dziad Śmietnikowy.

Leming popatrzył na nas uważnie. Dostrzegł brak osiągnięć, pazerność na plusy, ciasnotę umysłową... Pokręcił głową, odstawił pustą małpkę i rzekł:

- No cóż... Po wyborach damy wam 48 godzin. Jeżeli w tym czasie staniecie się zeroemisyjni to nie zamkniemy salonu Mikołaja Miki...

87 komentarzy:

  1. Pierwszy milijon trzeba ukraść, ale skarbówka czuwa.
    Dziad Śmietnikowy ściemnia i zachowuje pozory gentelmenela -przecież ma teczki i p. Małgorzaty i innych uczestników marszu(chyba, że oddał Bojanowi?).
    Szczwany lis, ale chociaż głupich tekstów nie głosi.
    Jak to nic niema? Jednak koncepcja p. Kononowicza się ziściła?
    Dziadek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziadowi Śmietnikowemu myszy zjadły teczki. Ostało mu się jeno kilka nagranych wypowiedzi Andrzeja S. z różnych czasów i do różnych prywatnych osób.

      Usuń
    2. O żesz, Morda Jego Twarz!
      Przecież Dziad Śmietnikowy nie będzie się czepiał dawnego harcerza- walterowca? Pan Andrzej był oddanym...i takim pozostał. Bić faszystów! Stalin mówił to samo..., no to leli, jak było nie po drodze...
      prywatne rozmowy! skandal!
      Dziadek

      Usuń
    3. Ja tam się nie znam, ale mam wrażenie, że Andrzej bierze przykład z Władimira Sołowiowa, nie ze Stalina.

      Usuń
    4. Wrażenia Gospodarza są brane pod uwagę!
      Też się nie znam, ale wychowawcy p. Andrzeja (w harcerstwie) byli trockistami...?
      Dziadek

      Usuń
  2. Ktoś kiedyś obiecywał drugą Japonię...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z drugą Japonią nie wyszło, ale może doczekamy się siedemnastego Landu?

      Usuń
    2. Myślisz, że jeszcze nie jesteśmy ?

      Usuń
    3. Chyba jeszcze nie jesteśmy, bo nie chcą na szparagi jeździć.

      Usuń
  3. Z marszu nikt nie wracał w samych skarpetkach...?
    Dziadek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No co Ty, Dziadku, zapomniałeś już? W samych skarpetkach chodzi się spać. Z marszu wraca się na czterech i bez butów tylko...

      Usuń
    2. U nas spali w gumofilcach na zapiecku, co drugi miał onuce...
      Dziadek

      Usuń
    3. Pewnie pięty ich świerzbiły ustawicznie...

      Usuń
    4. Zgadza się! Potem przeszło(świerzbienie) na inne członki...
      Dziadek

      Usuń
  4. Niektórzy powiadają,że było pierdyliard, he... ale jak wiadomo każda przesada jest nieprawdą. Jeden redachtor okiem kibica obliczył,że były trzy-cztery pełne stadiony Lecha Poznań. Jednak zaraz skonstatował przytomnie,że stadion pełen kibiców nie gwarantuje hmmmm... wygranego meczu.
    Hasełka też niezbyt wyszukane, połączmy w jedno pierwsze słowa "PiS do...". Wykrzykiwały je dzieci.Ciekawe czy w szkole też takie rezolutne.
    Luiza

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A czyja to wina, że PIS ze słowami zaczynającymi się na literę "d" wszystkim się kojarzy z jakimiś wulgaryzmami?
      Było wymyślić inną nazwę, a nie teraz się oburzać ....
      Mnie np. spodobało się hasło "PIS-dość", kojarzy mi się z ogólnym stanem państwa rządzonego przez PIS!

      Usuń
    2. No nie da się ukryć, że marsz miał przyzwoitą frekwencję i nieprzyzwoite hasła...

      Usuń
  5. Leminga poznać po małpce, dziennie kupują ok 3 mln małpek.
    Są sfrustowani, czy na wiecznym kacu?
    Dziadek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są rozsądni. Małpką łatwo jest manipulować, większe gabaryty sprawiają trudności.

      Usuń
    2. No to po kiego ten tekst o olbrzymie?
      Dziadek

      Usuń
  6. Jaka bitwa taki krajobraz.

    OdpowiedzUsuń
  7. Mówiąc mniej teatralnie
    Leming zabroni Wam pierdzieć.
    Co na to Niemcy? Oni pierdzą i przed, i po wyborach, a nawet w trakcie-przy szwedzkim stole...
    Coś mi tu zaczyna śmierdzieć...
    Nie będzie Leming pierdział nam...
    Dziadek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy Ty zawsze musisz kogoś się czepiać, Dziadku? Jak nie Dziada Śmietnikowego to Leminga...
      Pierdy Niemców są przyjazne, Leming to wyczuwa!

      Usuń
    2. Profesorki Gender się nie czepiam.
      Może dlatego, że Jej nie ma?
      Puszczała się z Podśmichujkiem, teraz obraca ją Bojan?
      Dziadek

      Usuń
    3. Dziadku, nie myl Gendera z Kopernik!

      Usuń
  8. Tak, zero pał na ulicach w jednym marszu to naprawdę istotny wskaźnik demokracji!
    Mundurowi nie pilnują prezesa, tylko porządku na ulicy Mickiewicza, sam rzecznik potwierdził!
    jotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, Jotko. Demokracja ujawnia się przy urnach, nie na ulicach.
      I dobrze czynią, na ulicy Mickiewicza powinien być porządek.

      Usuń
  9. Co innego we Francji. Rzeczywiście.
    Nie tylko leją aż łozgot idzie(przeciwników podwyższenia wieku dla emerytów-Tusku, do Francji po naukę), ale o dziwo, nikt się nie czepia działającej już komisji ds. zbadania wpływów rosyjskich.
    Dziwny naród-nie chce dłużej popracować na wyższą emeryturę i nie domaga się wolności...
    Dziadek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo we Francji ślimaki żrą i żaby... I jeszcze siuśkami to to popijają! Nic dziwnego, że im odwala.

      Usuń
    2. A nie szampionem?
      Bąble gazowe dobijają?
      Dziadek

      Usuń
    3. To nie wiesz, że embargo na Sowietskoje Igristoje także we Francji wprowadzili?

      Usuń
    4. Dawno skończyłem z russkimi igristojennymi sikaczami.
      pfu
      Dzadek

      Usuń
  10. To był jakiś marsz? Niemożliwe. Pielgrzymka Wojtyły była. A we Francyi murzynuff biją i mają komisję. Co zrobić z tym natłokiem prawdziwych informacji?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie było marszu, Moniko. Leźli jak muchy w smole. Trudno nazwać marszem taki sposób przemieszczania się.
      Nie wiem co robić z takim natłokiem prawdziwych informacji, ale zawsze warto wmieszać Wojtyłę w negatywnym kontekście.

      Usuń
    2. Tak właśnie myślałam. Przecież o rzezi Prawdziwych Polakuff przez dzikie hordy lewackich cyklistów właściwe media by podały. Noże były ostrzone, niektórzy już drżeli, czy tego dnia zamiast ostać w domu jednak nie wmieszać się w tłum dla zmyłki, bo życie najważniejsze. A tu poza kolejką do zoo ani jednego człowieka. Wiedziałam, że tak będzie.

      W negatywnym? Never. Najlepsi, na których warto się wzorować, po wysłaniu mi życzeń cytują litanię do świętego (wybranego). Tak że ten, staram się, ale nie dorastam ;) Z bogami.

      Usuń
    3. I nawet ta kolejka do zoo wyjątkowo spokojnie dreptała. Niektórzy tylko sprawiali wrażenie jakby zmierzali do tego zoo tylko po to żeby na kaczkę napluć...
      No widzę, Moniko, że się starasz. Nie tylko tu i teraz widzę...

      Usuń
    4. @boja, plucia na kaczki nie pochwalam (owszem, kaczyznę miałam wczoraj na obiad, ale to nie ma żadnego związku). Czyż nie jest tak, że wszyscy pragniemy aby nas zauważono? Dobrego tygodnia @boja (u mnie dopiero praca się zaczęła, tak trochę bez sensu, od środka tygodnia).

      Usuń
    5. Nie zawsze tak jest, Moniko. Jak idę na czereśnie do sadu proboszcza to wolę pozostać niezauważonym.

      Usuń
  11. We Francji też nie za bardzo z liczeniem jest.
    Rozrzut od 300 tys. w Paryżu(liczyły zz)do 31 tys.(liczyła policja).
    Salon zagrożony?
    Jesss...
    Zawsze możecie ogłosić, że zmieniliście orientacje(seksual.), a poza tym otworzyć bar dla pań lesbijek...Za ladą postawić Leminga(wiem, kto może udzielić instruktażu!).
    Można? Można...Nikt was nie będzie śmiał tyknąć.., ale wolność i swoboda będzie zagrożona. Pani Normalna....itd
    Dziadek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To wina matematyki. Są liczby urojone, liczby niedoszacowane i liczby przeszacowane. Nie jest łatwo nimi żonglować.
      Dzięki za porady, Dziadku. Zaprosimy jeszcze Bojana na naradę. Co dwie głowy to nie jedna...

      Usuń
    2. A mogę się do was podpiąć z liczbami? Zasłyszane;

      Firma zatrudnia nowego dyrektora finansowego. Wybrano kilku kandydatów: matematyka, filozofa, ekonomistę i prawnika
      Pierwszy na rozmowę kwalifikacyjną do prezesa wchodzi ekonomista:
      - Mam tylko jedno pytanie. Ile jest dwa plus dwa? - pyta prezes.
      - No, jeżeli spojrzymy na to pod kątem matematyki, to 4, ale jeżeli weźmiemy pod uwagę zasadę zysków korporacyjnych...
      - Dziękuję, skontaktujemy się z panem.
      Następnie wchodzi filozof:
      - Mam tylko jedno pytanie. Ile jest dwa plus dwa? - pyta znowu prezes.
      - Hmmmm, to trzeba by się zastanowić nad symboliką liczby dwa... Można by zacząć od kultury antycznej albo nawet hinduizmu... Trzeba by też pomyśleć o aspektach znaczenia połączenia obu dwójek...
      Kolejny wchodzi matematyk i słyszy to samo pytanie.
      - Cztery - odpowiada bez zastanowienia.
      Ostatni wchodzi prawnik i na zadane pytanie powoli wstaje, podchodzi do okna, zaciąga żaluzje, zamyka drzwi na klucz, wraca na swoje miejsce, siada, spogląda prezesowi prosto w oczy i pyta:
      - A ile ma być?

      Usuń
    3. Zapewne zatrudnili prawnika?

      Usuń
  12. Po wyborach będzie rządzić "ulica i zagranica"
    B.Budka nazwał to rządem;
    "Polska będzie miała rząd patriotów, nie idiotów".
    nastaną czasy; "mlekiem i miodem płynące"
    pytanie - dla kogo? skleroza nie boli;

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po wyborach (wygranych przez Tuska) ulica nie będzie rządzić. Tusk szybko pokaże ulicy co naprawdę o niej myśli.

      Usuń
    2. D.Tusk już pokazał Hołowni i Kosiniakowi jak ich szanuje.
      Przecież wystarczy sięgnąć pamięcią [ach ta skleroza] jak rozprawiał się z ulicą za swoich rządów.
      Mnie się trzyma porzekadło;
      "mądry Polak po szkodzie" lecz wnet Polak nową przypowieść sobie kupi;
      że PRZED i PO szkodzie GŁUPI [czyli owa ulica].

      Usuń
    3. No ale gdy Tusk dojdzie do władzy, kryteria uliczne będą bardziej medialne.

      Usuń
    4. Ulica kojarzy mi się z rynsztokiem.
      Ledwo się z tego wygrzebałem. Tu jest moja ziemnia i mój ród.
      Dziadek

      Usuń
    5. Dziwnie Ci się kojarzy. Rynsztokiem spływają nieczystości. Ulicami spacerują damy i dżentelmeni.

      Usuń
    6. Większość wyszła jednak z rynsztoka...
      Dziadek

      Usuń
  13. Odpowiedź na pytanie, dla kogo nastaną (po wygranych przez opozycję wyborach) lepsze czasy chyba dość prosta jest - z pewnością PISim elitom "te bizantyjskie rozbuchane w dobrobycie" czasy się skończą, a zacznie się większa normalność dla normalnych, uczciwych ludzi.... I oby tak się stało!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby tak się stało, Mario! Ale wątpię... Zmienią się ryje przy korycie, a normalność będzie taka jak ta przed rokiem 2015. Brrr... (dreszcz grozy to był)

      Usuń
    2. Jakiej znowu grozy? Nie było inflacji (była deflacja, pamięta Boja jeszcze co to jest?), na Zachodzie nas chwalili, za przykład do naśladowania dla innych stawiali i pieniędzmi hojnie wspomagali ....
      Ludzie na ważnych stanowiskach państwowych bardziej kompetentni i uczciwi byli...
      A do czego dzisiaj żeśmy w wyniku "dobrej zmiany" doszli?
      Chyba teraz muszę tu moje Brrr... włączyć! ;)

      Usuń
    3. Nauka nie poszła w las?
      Mario...
      Co może mnie obchodzić chwalba ze strony "Zachodu"?
      Ja nie pochwalam upadku zachodniej cywilizacji...
      Dziadek

      Usuń
    4. Ee tam, każdy bardziej woli być chwalony niż ganiony....
      Chwali się za coś pozytywnego, a gani za niedobrego.
      Jakby co, ja tam z całą pewnością wolę być chwalona. ;)

      Upadek to upadek, nie ważne której strony świata ....
      Chociaż są upadki warte pochwalenia, wszystko zależy od tego co upada, bo jeśli coś niedobrego, to chyba dobrze, że upadło, nieprawdaż?
      A co takiego upadło w zachodniej cywilizacji, że Dziadek taki zdegustowany? :))
      A jakby Dziadek jeszcze trochę podpowiedział co to za naukę i czyj las miał na myśli? ;)
      ps. Widział Dziadek jak Sumlińskiego Piński z Tymochowiczem sponiewierali? Od kłamców, złodziei i antysemitów zwyzywali.To jest dopiero upadek, choć do końca jeszcze nie wiem czyj ..... ;)

      Usuń
    5. Mario.
      Jak nas Zachód chwali, to znaczy, że dostał to co chciał-za friko. Ewentualnie za stanowisko...itd.
      Każdy chwali tego, którego może łoić bez konsekwencji.
      Nie widziałem, jeszcze...-gdzie to było? Na jakimś marszu?
      ...oglądam piąty raz :"Do hymnu" p. Budki..., a tu ani me, ani be-" oni znają hymn, ale nie potrafią go zaśpiewać?"
      Dziadek

      Usuń
    6. Ee tam znowu Dziadek opowiada. Nie śpiewali hymnu na marszu?n Śpiewali, śpiewali ...
      Proszę odsłuchać, a nie powtarzać głupot za PISimi elytami ...
      https://konkret24.tvn24.pl/polska/marsz-4-czerwca-wezwanie-do-hymnu-a-tlum-milczy-nagrania-uczestnikow-temu-przecza-7161394
      A potem przeprosić za rozpowszechnianie nieprawdy. Że też Dziadek taki niby niezależny i krytyczny poglądowo, a tak dał się wmanewrować ... :(
      Szkoda ...

      Usuń
    7. Pamiętam wszystko, Mario. Pamiętam jak nas na Zachodzie chwalili, jak żeśmy na czarno pracowali, jak żeśmy na zeszyt kupowali i że jedyną naszą troską było: zapłaci czy za bramę wyp...doli? A jak kogoś na szparagi zaprosili to tak jakby Pana Boga za nogi złapał...
      Pamiętam też ludzi na ważnych stanowiskach - kompetentny Komorowski, kompetentna Kopacz, kompetentny Sikorski, kompetentna Kidawa, kompetentny Rostowski i sam Voldemort, który swoje kompetencje poniósł do Brukseli. Ciekawe co Brytyjczycy sądzą o jego kompetencjach?

      Usuń
    8. Maria była na Zachodzie i Ją chwalili, hydraulików tyż...
      I komu kto podskoczy? Mnie proponowali roznosić ulotki, a ja więcej zarabiałem w Polsce-co tu chwalić?
      Dziadek

      Usuń
    9. I znowu nieprawdę Dziadek rozpowszechnia, bo najdalej na Zachodzie to ja byłam na Ziemi Kłodzkiej dawno, dawno temu.
      ;)
      Nie pamiętam, żeby wtedy kto kogo chwalił, no może Pana Tadka, że taką wycieczkę zorganizował ....

      Ja regularnie oglądam TVN24 (heheh), to wiem jak jest na Zachodzie. No i wiem to też z opowiadań młodych "na żywo", którzy byli na Zachodzie i się dorobili, albo nadal są i się dorabiają. Choć prawdą jest, że za Polską tęsknią ....
      A, i żadne nie było hudraulikiem.... ;)

      Usuń
    10. No i sam Boja widzi ilu kompetentnych ludzi żeśmy kiedyś przy władzy mieli. Nie to co teraz .... ;)
      A i zarobić na życie można było, niekoniecznie zaraz na czarno i na Zachodzie - dowód? Dziadek jak wyżej. ;)

      Usuń
  14. Mario>dziękuję za odpowiedź na postawione przeze mnie pytanie w komentarzu.
    Czyżbyś mnie i wyborców PiS-u zaliczała do PiS-ich elit, tych "te bizantyjskie rozbuchane w dobrobycie"???

    Kto tak naprawdę boi się rządów "ulicy i zagranicy"?
    czy nie wyborcy PiS-u? gdyby bały się li tylko PiS-owskie elity,
    to na pewno nie zwyciężyłyby one w wyborach.
    Cóż > nie będę wypowiadać się za innych;
    ja się boję owych rządów;
    " rząd patriotów, nie idiotów".
    wszak te kilka lat obserwacji sceny politycznej wyrobiłam sobie zdanie - jacy to patrioci". Nie wiem czy elity PiSowskie ich sięboją;
    JA SIĘ BOJĘ ICH RZĄDÓW. .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem Aisab czy Ty jesteś PIS-owską elitą czy tylko zwyczajną PIS-ofilką.
      Pisząc o PIS-ich elitach miałam na myśli te tabuny ludzi z nadania partyjnego w urzędach i spółkach, z bardzo wysokimi wynagrodzeniami, często nijak nie przystającymi do ich kompetencji i talentów wymaganych na tych stanowiskach.
      Zwykłemu człowiekowi "na dole" chyba nic nie grozi, przynajmniej w bliskiej perspektywie, bo są zapewnienia, że tych socjalnych "plusów" już przyznanych zabierać nie zamierzają. Może tylko nie będą nowymi tak szastać na prawo czy lewo (niezależnie od sytuacji materialnej), jak przykładowo PIS tym 500/800+.

      Ja też się boję nowych rządów, bo wiem, że początki będą trudne, ale też wiem, że życie na kredyt kiedyś się kończy, zaś zaciągnięte długi trzeba będzie spłacać. A taki właśnie okres chyba przed nami. Niezależnie kto będzie rządził ....

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. Tylko Stefek Burczymucha nikogo się nie bał!
      Dziadek

      Usuń
  15. No, nie wiem co rzec....Rzuciłam okiem w telewizor raz- szli, drugi - raz szli, a potem to się zmęczyłam tym tłokiem i poszłam do papużek....
    Ale.... w obliczu zagrożenia zeroemisyjnością i 48h ultimatum -to może zamiast jak skunks wydzielać perfumy, skorzystam z drugiej strony, tej na przeciwnym biegunie? Ale nie wiem co wyjdzie...Jest prawdopodobne, że raczej nic nie wyjdzie...
    A bez żadnej emisji, to chyba tylko cisza przedwyborcza jest....?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A papużki coś powiedziały?
      Chyba żeby zeroemisyjność uzyskać, trzeba najpierw orientację zmienić...
      Bez emisji nie tylko cisza przedwyborcza jest, także jednomyślenie.

      Usuń
    2. Gadają swoje i do tego w swoim języku. Już nawet trochę rozumiem. Jak tu zmienić orientację, skoro nie wiem kim jestem i czy nie zmienię przez przypadek na tą co mam? Niech zostanie to co jest...orientuję się na Gwiazdę o Północy, a czasem na Krzyż w Południe...A wszystko zależy od tego z której półkuli mózgowej korzystam...A to jednomyślenie to zdrowe jest? Bo gadają, że zawsze opozycja musi być, żeby wszystko grało...

      Usuń
  16. „Panie Tusk, jest robota do zrobienia!”. Śmieci z marszu Tuska trafiły… na łąkę przy lesie.\
    Wiceminister aktywów państwowych Andrzej Śliwka zastanawia się w mediach społecznościowych, dlaczego organizacje i politycy zaangażowani w ochronę środowiska nie interweniują w sprawie ogromnych ilości śmieci, które pozostały po marszu Donalda Tuska.

    Robić marsz to ma kto, ale sprzątać nie ma komu. To jest ta nowa zmiana.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojojojoj, jakie zarzuty cienszkie. Co by tu jeszcze wymyślić? Czyli był jakiś marsz w końcu. Ojojojoj. Kaczka spać nie może, tak się martwi śmieciami po wycięciu Puszczy.

      Usuń
    2. Ciekawe czy po dzisiejszych procesjach organizatorzy posprzątali ulice i place?
      Właśnie w Szkle kontaktowym nawiązali do tych śmieci - 80 km od W-wy w Gnojnie, kilka kartonowych tablic i ogromne czarne wory nijak nie przystające do marszu. Ewidentnie wygląda to na jakąś prowokację ...
      Jak się wydaje Gnojno nie było na trasie marszu...
      Ale przynajmniej krawężniki i śmietniki uliczne w W-wie pozostały na swoim miejscu.
      A i pokazywali jak Tusk osobiście raniutko dziękował służbom porządkowym w W-wie za posprzątanie po marszu ....

      Usuń
  17. Puszczę wycieli w Niemczech pod kopalnię, a swoje niemieckie śmieci przywożą od lat do nas.
    No trochę obiektywizmu, proszę .
    Dziadek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro pozwalamy to przywożą. Pewnie jakiś sprytny przedsiębiorca, który władzy się nie boi dobry interes na tych śmieciach robi.

      Usuń
    2. Tia, i dlatego w Polsce też puszczy nie powinno być, wzorować się na najlepszych trza. Matoły.

      Jak poskrobać się okaże, że to czyjś wuja z synkiem biznes mają, razem ze składowiskiem starych opon. Dziadek nie był ostatnio na grilu u jakiegoś wuja, biednego ale uczćciwego?

      Usuń
    3. No tak, tylko Niemcy chociaż kopalnię po wycięciu tej puszczy będą mieli, a co my będziemy mieli jak już swoje wytniemy, a drzewo do Chin sprzedamy? Pokrzywami i tarniną tereny wykarczowane zarosną, a las? Może za jakieś 100 lat jak dobrze pójdzie.... :(
      I tylko kieszenie niektórych polityków i leśników coraz grubsze...

      Usuń
    4. Mario.
      Bajki i mity przekazujesz.
      Lasy Państwowe chcą przejąć nygusy proeuropejskie( teraz 1/3 terenu) . To świetnie prosperująca firma, która wydźwignęła po wojnie lasy z tragedii, nie masz zielonego pojęcia, o czym trąbisz-nad czym ubolewam i idę pograć na mandolinie.
      Dziadek

      Usuń
    5. Po wojnie może i wydźwignęła, ale teraz rżną na potęgę. Chyba po to, żeby nie było lasu, bo wtedy i Unia nie będzie miała co przejmować ....
      Widziałam w TVN24 (heheh!) obecnych zarządców, nie wiem czy fachowców, z pewnością prawicowych sługusów....
      Ja też zaczynam ubolewać nad Twoją przemianą - szkoda, że tylko w tych ubolewaniach dochodzimy do jakiegoś konsensusu .... :(

      Usuń
    6. Widziałam w TVN..., wystarczy...(Wajrak bez matury...). Poczytaj naukowców z różnych źródeł- a zacznij może od pypcia występującego u naszego żubra....To Cię oświeci, być może? Potem mogę podać inne źródła?
      Mieszkam 50 m od rezerwatu, byłem w Puszczy Białowieskiej(trasa turystyczna z tubylcem) i znam raporty na ten temat z Białorusi...- i tamtejszą sytuację odnoszącą się do działalności gospodarczej w Puszczy(podzielonej przez ...). Może zacznij od podstaw?
      TVN...
      Macron po wykładzie Szyszki (sprawdź kim był w organizacjach światowych ten szykanowany profesor, wyrolowany przez PiS- o czym mówiła Jego Małżonka ) mało co nie połknął szyszki i słoika z kornikami.
      Do niczego nie dochodzimy...
      ale może dojdziemy-wespół?(humorystycznie i bez sugestii).
      Dziadek

      Usuń
    7. Zawstydził się Dziadek. Czyli nie tylko zna jakiegoś wuja, ale też ma z cięcia Puszczy profity. Ale jakby co, to chce się przymilić, bo różnijmy się ładnie (wiadomo, niektórzy są złodziejami). Szyszka był dziadersem, którego świat odszedł przed nim samym.

      Usuń
    8. Dziadek odszedł od samego siebie i odnalazł inny świat.
      Patrzy przyjaznym okiem i każdemu daje szansę na miłe relacje. Złodziejom, pijakom i przekomarzającym się.
      Tylko muchy tse-tse tępi.
      Dziadek



      Usuń
    9. No to ładne mi miejsce w nadziei na miłe relacje i przyjazne oko Dziadka przypadło - obok pijaków i złodziei .... ;)

      Usuń
  18. Ale na dalsze wpisy po wyborach będzie można liczyć? Lubię jak Kroniki MM nadają... :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pełne poparcie!
      Emocje co prawda się podnoszą, ale o to wszak chodzi!
      Forma-humor i satyra. Można nawet powiedzieć, ze pewna swoista kulturka w salonie-odpowiada mi ogromnie!
      Zagram Boi "przebój" Dyzmy...
      Dla miłośników polecam-Combo p. Janka Młynarskiego ze Warszawy-gra na pile pewnej Pani wzrusza mnie do łez.
      ZZAZAZAZAZZZI
      Dziadek

      Usuń
    2. Chyba będą. W Polsce nigdy nic nie dzieje się do końca.

      Usuń
  19. Boja> proszę nie śpij, bo Cię okradną.
    RELOKACJA. UE na pakt migracyjny podpisała;
    Logika brukselskich elit;
    „Mamy płacić 20 tys euro za jednego nielegalnego imigranta ekonomicznego, a UE daje nam 45 euro za jednego uchodźcę wojennego z Ukrainy”.
    pozdrawiam Aisab

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę się trochę przespać, Aisab. Zresztą ostatnio olbrzym się obudził, niech on trochę poczuwa!

      Usuń
    2. U mnie to samo-z olbrzymem?
      Budzi się! Czy to ma jakiś związek z andropauzą?
      Czy z naukami Andropowa?
      Dziadek

      Usuń

UWAGA! Skasuję każdy komentarz w którym znajdę choćby cień ataku ad personam na innych Gości tego blogu! Proszę nie odpowiadać na takie komentarze - odpowiedzi też będę kasował.